Oficer dyżurny z komisariatu IV w Częstochowie otrzymał zgłoszenie interwencji domowej w centrum miasta około 1.30 w nocy. Jak ustalili policjanci 27-latka i 30-latek spożywali alkohol wspólnie ze znajomą. W trakcie biesiady przyszedł do nich brat 27-latki. Między mężczyznami doszło do awantury i szarpaniny. Nieproszony gość został wyrzucony z mieszkania. Patrol, który przyjechał na miejsce spotkał go na klatce schodowej. Ani on, ani mundurowi nie zostali jednak wpuszczeni do mieszkania, z którego dochodził płacz dzieci i odgłosy awantury. Interweniować musiała straż pożarna, która siłowo otworzyła drzwi. Pijani rodzice zostali zatrzymani. Kobieta miała w organizmie ponad promil alkoholu, a jej partner ponad 2 promile. Ich znajoma, u której badanie wykazało z kolei ponad 3 promile alkoholu, trafiła do izby wytrzeźwień. Podobny los spotkał pijanego brata 27-latki. Dzieci w wieku 4 lat oraz 5 miesięcy, po zbadaniu przez pogotowie, zostały przekazane babci.
Nieodpowiedzialni opiekunowie, po wytrzeźwieniu w policyjnej celi, usłyszeli zarzuty narażenia małoletnich na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Śledczy z komisariatu IV ustalają szczegóły zdarzenia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?