Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo matki i córki w Częstochowie. Szokujące ustalenia śledczych w sprawie zabitych kobiet

Katarzyna Gwara
Powraca temat makabrycznej zbrodni w Częstochowie. Śledczy mają już wyniki badań histopatologicznych i dzięki temu wiedzą, jak zaginęły 45-letnia kobieta i jej 15-letnia córka, które zostały zamordowane 10 lutego 2022 roku. 52-latka podejrzany o zabójstwo Aleksandry W. i jej córki Oliwii W. pozostanie w areszcie do sierpnia.

Ciała znalezione po kilkunastu dniach

Przypomnijmy, od 10 lutego trwały poszukiwania dwóch mieszkanek Częstochowy – 45-letniej matki i jej 15-letniej córki. Obie w niewyjaśnionych okolicznościach opuściły swoje mieszkanie przy ulicy Bienia w Częstochowie. Wyglądało, jakby wyszły tylko na chwilę… Później wszystko wskazywało na to, że najpierw wyszła Aleksandra W., a dopiero później jej córka Oliwia W. Starszą z kobiet po raz ostatni widziano na ogródkach działkowych przy ulicy Żyznej w Częstochowie. Tam ślad się urywał.

W akcję poszukiwawczą zaangażowane były setki osób. Aktywnie włączyli się w nią również sami mieszkańcy. Do poszukiwań zaangażowano też psy tropiące. Teren sprawdzano również dronem. Niestety finał tej sprawy okazał się tragiczny.

Według ustaleń śledczych to 10 lutego Aleksandra W. i jej córka Oliwia W. zostały zamordowane. Ich ciała znaleziono jednak dopiero po kilkunastu dniach - dokładnie 21 lutego w kompleksie leśnym w Romanowie. Były zakopane metr pod ziemią, pomiędzy drzewami.

Podejrzanego zatrzymano przez znalezieniem ciał

Jeszcze przed znalezieniem ciał, w sprawie zatrzymano 52-letniego Krzysztofa R., któremu postawiono zarzut podwójnego zabójstwa połączonego z bezprawnym pozbawieniem wolności. Jak się później okazało, podejrzany dobrze znał swoje ofiary. Mężczyzna miał nawet pomagać 45-latce w pracy na działce i w remoncie mieszkania. Prawdopodobnie łączyła ich relacja nie tylko koleżeńska... Po zatrzymaniu, 52-letni Krzysztof R. konsekwentnie nie przyznawał się do winy i odmawiał składania zeznań.

Po blisko sześciu miesiącach znane są wyniki badań

Mimo że od tych makabrycznych wydarzeń minęło już kilka miesięcy, szczegóły zbrodni wciąż nie są dokładnie znane - prokuratura konsekwentnie odmawia podania hipotez dotyczących przebiegu zdarzenia i motywu. Wykonana jeszcze w lutym wstępna sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci 15-latki było uduszenie. Niestety biegli nie byli w stanie jednoznacznie wskazać, co było przyczyną śmierci starszej z kobiet.

Pobrano więc materiał do analizy. Dopiero po kilku miesiącach znane są wyniki badań histopatologicznych wykonanych w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach. Potwierdzają one, że zarówno młodsza, jak i starsza kobieta zmarły na skutek gwałtownego uduszenia. Dokładne informacje na ten temat powinny wpłynąć do częstochowskiej prokuratury jeszcze w tym tygodniu. Być może wtedy poznamy więcej szczegółów dotyczących tej makabrycznej zbrodni.

Dopiero po otrzymaniu oficjalnych wyników, prokuratura uszczegółowi zarzuty stawiane Krzysztofowi R. Być może mężczyzna zostanie skierowany na obserwację psychiatryczną. Jak na razie przebywa w tymczasowym areszcie. Za kratkami będzie przynajmniej do 12 sierpnia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto