Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tauron Włókniarz Częstochowa - Platinum Motor Lublin 36 - 54. Włókniarz rozgromiony na własnym torze

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Tauron Włókniarz Częstochowa - Platinum Motor Lublin 36 - 54. Żużlowcy rozpoczęli ostatnią fazę tegorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi. W grze o medale pozostały już tylko 4 drużyny, które między sobą rozstrzygną kolejność w sezonie 2023. W pierwszym starciu, które zostało rozegrane przy ulicy Olsztyńskiej w Częstochowie, Włókniarz zmierzył się z Platinum Motor Lublin. I niestety pierwszą batalię o finał przegrał. Drużyna z Częstochowy została wręcz rozgromiona na własnym torze!

Tauron Włókniarz Częstochowa - ebut.pl Stal Gorzów

TAURON Włókniarz Częstochowa po wygranym dwumeczu ćwierćfinałowym z ebut.pl Stalą Gorzów mierzy się o awans do finału z drużyną lubelską.

Zarówno Biało-Zieloni, jak i lublinianie dość pewnie przebrnęli przez ćwierćfinały wygrywając swoje mecze na wyjeździe oraz na własnym obiekcie. Do tej pory obie ekipy spotkały się ze sobą dwukrotnie w ramach fazy zasadniczej sezonu. Oba mecze padły łupem "Koziołków".

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW W NASZEJ GALERII!

Fani biało-zielonych wierzyli jednak, że tym razem to ich zespół wyjdzie z rywalizacji zwycięsko. Żużlowcy twierdzili bowiem, że chcą dać z siebie wszystko i wywalczyć awans do wielkiego finału.

Miało być zacięte spotkanie, a Lublin rozgromił Włókniarz Częstochowa

Od początku było wiadomo, że starcie z Platinum Motorem Lublin będzie należeć do tych emocjonujących, a o ostatecznym wyniku mogą decydować niuanse.

Trener Lech Kędziora postawił na rozwiązanie, które sprawdziło się przed tygodniem, desygnując do boju Leona Madsena pod numerem 11, a Kacpra Worynę pod 9. Duet młodzieżowców stworzyli Kacper Halkiewicz oraz Franciszek Karczewski.

Niestety spotkanie nie wyglądało tak, jak wymarzyli sobie kibice. W pierwszych trzech biegach wygrywali goście - 2:4, 1:5 i ponownie 2:4. Bieg czwarty zakończył się podziałem remisem. Dopiero w piątym wyścigu Leon Madsen i Jakub Miśkowiak przywieźli pierwsze zwycięstwo w tym spotkaniu pokonując rywali 4:2.

Niestety - choć kibice na to liczyli - nie był to bieg na przełamanie. Kolejne cztery biegi biało-zieloni ponownie przegrali - trzy razy było 2:4 i raz... 1:5. W efekcie po dziewięciu wyścigach mogliśmy wręcz mówić o rozgromieniu drużyny gospodarzy. Na tablicy wyników było 19:35.

Kibicom zgromadzonym na stadionie mógł podobać się wyścig dziesiąty. Rywalizacja między Madsenem a Zmarzlikiem była niezwykle zacięta. Kapitan Lwów doskonale wyszedł ze startu, a zawodnik gości dwoił się i troił, aby go wyprzedzić. Ostatecznie jednak to właśnie Madsen przywiózł trzy punkty, tuż za nim był Zmarzlik, na trzecim miejscu przyjechał Mikkel Michelsen.

W biegu jedenastym stadion przy ulicy Olsztyńskiej oszalał! Niestety, tylko na chwilę... Gospodarze - Leon Madsen i Jakub Miśkowiam - jechali bowiem na 5:1. Na ostatnim okrążeniu Jarosław Hampel osiągnął swój cel - wykorzystując prezent od Miśkowiaka - i wyprzedził go na wyjeździe z pierwszego łuku. To właśnie on zgarnął więc dwa punkty, a zawodnik biało-zielonych jeden. Wyścig zakończył się zwycięstwem Lwów 4:2.

W biegu dwunastym doskonale ze startu wyszedł Dominik Kubera. Jednak już na pierwszym łuku wyprzedził go Leon Madsen, który nie oddał prowadzenia aż do końca. Trzeci przyjechał Kajetan Kupiec, a czwarty Kacper Grzelak. Wyścig zakończył się ponownie zwycięstwem gospodarzy 4:2. Lwy starały się mozolnie zbierać punkty i zbliżyć się do gości niwelując straty. Motor Lublin wygrał jednak bieg trzynasty powiększając swoją przewagę. Przed biegami nominowanymi na tablicy mieliśmy 33:45. Stało się więc jasne, że to właśnie goście z Lublina są bliżej walki o złote medale w tym sezonie PGE Ekstraligi.

Wyścig 14 to ponownie dominacja drużyny przyjezdnych. Zmarzlik i Kubera nie pozostawili biało-zielonym złudzeń i wręcz zdeklasowali rywali. Gospodarze przegrali to starcie 1:5. Niektórzy kibice zaczęli powoli wychodzić ze stadionu. W biegu piętnastym Madsen nie dał rady Hampelowi. Goście wygrali kolejny bieg.

I choć Madsen dwoił się troił pokazując kosmiczną momentami prędkość, to niestety nie wystarczyło. Jednym zawodnikiem - nawet piekielnie silnym - meczu się wygrać po prostu nie da. Z pierwszej batalii o awans do finału PGE Ekstraligi zwycięsko wyszła drużyna Platinum Motor Lublin. Spotkanie zakończyło się ogromną przewagą zawodników przyjezdnych - 36:54.

Rewanż obu ekip przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie będzie miał miejsce za dwa tygodnie. O awans i rywalizację o złote medale Lwom będzie jednak piekielnie trudno...

Tak bawili się kibice

Mecz Tauron Włókniarz Częstochowa - Platinum Motor Lublin oglądało kilka tysięcy kibiców. Choć spotkania z Motorem Lublin zawsze działają elektryzująco i zazwyczaj stadion pęka w szwach, tym razem było inaczej. Klub z Częstochowy podniósł ceny biletów na to spotkanie i to niestety dało się zauważyć. Włókniarz rywalizował o finał PGE Ekstraligi, a na trybunach było wiele pustych miejsc.

Przyjechała za to bardzo duża grupa kibiców z Lublina. Spójrzcie, jak fani czarnego sportu bawili się podczas tego spotkania.

Punktacja:

Tauron Włókniarz Częstochowa – 36 pkt.
9. Kacper Woryna – 0 (0,w,t,-)
10. Maksym Drabik – 4+1 (1*,2,1,0,0)
11. Leon Madsen – 16 (2,3,3,3,3,2)
12. Jakub Miśkowiak – 3 (0,1,-,1,1)
13. Mikkel Michelsen – 9 (2,2,2,1,2,0)
14. Kacper Halkiewicz – 2 (0,2,u,0)
15. Franciszek Karczewski – 1 (1,0,-)
16. Kajetan Kupiec – 1 (1)

Platinum Motor Lublin – 54 pkt.
1. Jarosław Hampel – 13+1 (3,3,2*,2,3)
2. Dominik Kubera – 10 (1,1,3,2,3)
3. Fredrik Lindgren – 10 (1,2,3,3,1)
4. Bartosz Jaworski – NS
5. Bartosz Zmarzlik – 11+1 (3,3,2,1,2*)
6. Bartosz Bańbor – 5+1 (2*,3,0,0)
7. Kacper Grzelak – 1 (-,1,0)
8. Mateusz Cierniak – 4 (3,0,1,0)

Bieg po biegu:
1. (64,05) Hampel, Madsen, Lindgren, Woryna – 2:4 – (2:4)
2. (63,56) Cierniak, Bańbor, Karczewski, Halkiewicz – 1:5 – (3:9)
3. (63,61) Zmarzlik, Michelsen, Kubera, Miśkowiak – 2:4 – (5:13)
4. (63,98) Bańbor, Halkiewicz, Drabik, Cierniak – 3:3 – (8:16)
5. (63,75) Madsen, Lindgren, Miśkowiak, Bańbor – 4:2 – (12:18)
6. (63,13) Hampel, Michelsen, Kubera, Karczewski – 2:4 – (14:22)
7. (62,89) Zmarzlik, Drabik, Grzelak, Woryna (w) – 2:4 – (16:26)
8. (64,17) Lindgren, Michelsen, Cierniak, Halkiewicz (u) – 2:4 – (18:30)
9. (63,72) Kubera, Hampel, Drabik, Halkiewicz – 1:5 – (19:35)
10. (63,20) Madsen, Zmarzlik, Michelsen, Bańbor – 4:2 – (23:37)
11. (63,81) Madsen, Hampel, Miśkowiak, Cierniak – 4:2 – (27:39)
12. (62,84) Madsen, Kubera, Kupiec, Grzelak – 4:2 – (31:41)
13. (62,63) Lindgren, Michelsen, Zmarzlik, Drabik – 2:4 – (33:45)
14. (63,59) Kubera, Zmarzlik, Miśkowiak, Drabik – 1:5 – (34:50)
15. (63,40) Hampel, Madsen, Lindgren, Michelsen – 2:4 – (36:54)

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto