Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital miejski przetrwa tylko z pożyczką

Janusz Strzelczyk
Radni, którzy dopiero zaczęli piastować mandat byli bardzo zdziwieni, kiedy na sesji usłyszeli, że Miejski Szpital Zespolony po dziewięciu miesiącach 2014 roku ma 4,5 mln zł zadłużenia i potrzebuje pomocy miasta, aby funkcjonować.

Dla nowych radnych to była nowość, ale dla tych zasiadających w radzie kolejną kadencję już nie. Okazało się jednak, że ubiegły rok lecznica zakończy z jeszcze większym długiem - 5,5 mln zł.
- Na stan zadłużenia duży wpływ ma to, że leczyliśmy pacjentów, których przyjmowaliśmy gdy nieczynny był szpital w Blachowni - mówi Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego. - NFZ nie zapłacił nam za wszystkie świadczenia.
Od Narodowego Funduszu Zdrowia udało się wyegzekwować tylko 1 mln zł. Miasto musi ze swojego budżetu pokryć straty szpitala, aby dalej działał. Chodzi o 1,5 mln zł, które trzeba spłacić do sierpnia br.
Do 4 mln zł bowiem, w myśl przepisów ministerstwa finansów, są to koszty kapitałowe. Miasto udzieli szpitalowi pożyczki na bieżącą działalność. 300 tysięcy ze spłatą do 2016 roku i 180 tys. zł ze spłatą do 2017 roku.
Wiceprezydent Mirosław Soborak tłumaczy, że lepiej, aby miasto udzieliło pożyczki niż gdyby szpital musiał zaciągając komercyjny kredyt w banku i płacić wysokie odsetki .
Generalnie Miejski Szpital Zespolony ma dług, ciągnący się od lat, sięgający 60 mln zł.
Aby szpital nie padł pod ciężarem długów, władze miasta i dyrekcja planują wydzierżawienie jednego ze szpitali, tego przy ul. Mickiewicza. Dzierżawa ma dawać przychód miastu. Jest przewidziana na 25 lat. Gdyby dzierżawca płacił nawet minimalny, dozwolony przez miasto czynsz, czyli 123 tys. zł brutto miesięcznie, to już będą dochody.
W dodatku dzierżawca ma się zobowiązać do inwestycji. I to niemałych - minimum 32 mln zł, przy czym do końca przyszłego roku ma zainwestować 20 mln zł, a resztę przez następne sześć lat.
Na te propozycje odpowiedziała jedna firma. Wpłaciła nawet wadium - wysokie, 700-tysięczne. Jasne się więc stało, że o tym interesie myślała poważnie - ale zrezygnowała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto