Specjalna nowenna na Jasnej Górze

Cykl rozważań głoszony jest podczas codziennych Mszy świętych o godz. 18.30 na Szczycie jasnogórskim. Rozpoczął się w czwartek, 17 sierpnia na Jasnej Górze, a zakończy w piątek, 25 sierpnia, w wigilię uroczystości Najśw. Maryi Panny Częstochowskiej. W Eucharystiach każdego dnia uczestniczą m.in. wierni częstochowskich parafii, przybywający w pieszych pielgrzymkach. „Koronowana Służebnica. 9 spotkań z Maryją” - to tytuł tegorocznej jasnogórskiej nowenny.

„Przez te dziewięć kolejnych dni będziemy z uwagą patrzeć na obraz Matki Bożej Częstochowskiej i wokół Niej tak naprawdę koncentrować nasze myślenie, naszą medytację, odczytywać prawdy najważniejsze dla naszej wiary” – rozpoczął bp Grzegorz Ryś.

W pierwszej homilii nowennowej kaznodzieja skupił się na wizerunku Matki Bożej. „Szczególna prawda o osobie Maryi, o Jej duchu, jest zawarta szczególnie w Ewangelii św. Łukasza, i w tym sensie każdy wizerunek maryjny, jeśli tylko chce być wizerunkiem prawdziwym, musi być wizerunkiem Łukaszowym. To jest to ziarno niezwykłej prawdy, która się kryje w tradycji tych wizerunków, takich właśnie jak Obraz Jasnogórski, o których mówimy, że są wykonane ręką Łukasza”.

Bp Grzegorz Ryś wskazuje, że w portrecie zarysowanym przez św. Łukasza na pierwsze miejsce wybija się relacja Maryi do Słowa Bożego. Ona zbiera wszystkie słowa przychodzące od Boga, by stały się syntezą, sumą. „Maryja ma też doświadczenie ze słowem, które jest trudne, które wymaga pewnej pracy, nie od razu widzisz jego sens, czasem się musisz przez to słowo przebić (…) Jest pokusa zostawić takie słowo – wyjaśnił biskup – Maryja zachowuje słowo w sercu, także to niezrozumiałe, z taką nadzieją, że będzie moment, kiedy to słowo stanie się zrozumiałe, kiedy się stanie jasne”.

„Dalej kiedy Łukasz pisze o sercu, że Maryja zachowywała słowo w sercu, to mówi o tym, że przyjmowała słowo w doświadczeniu miłości, i to jest coś niesłychanie pięknego. Narzędziem przyjmowania słowa od Boga w nas jest nie tylko rozum, ale właśnie serce, to znaczy miłość – podkreślił bp Ryś – Wtedy znam słowo Boga, kiedy je pokochałem”.

„Prośmy Maryję, żeby to Jej doświadczenie wiary, stało się naszym doświadczeniem osobistym, byśmy przyjęli słowo, zachowali je we wnętrzu, w doświadczeniu serca, w miłości, i byśmy je urodzili w czyn” – powiedział na zakończenie bp Grzegorz Ryś.