- Kioski staną w I i III alei Najświętszej Maryi Panny oraz na placu Biegańskiego - mówi Rafał Lewandowski, prezes Oczyszczalni Ścieków "Warta". - Prowadzimy rozmowy z trzema firmami w sprawie zakupu kiosków. Są to firmy z Częstochowy, Krakowa i Poznania.
Oczyszczalnia przejęła od miasta obowiązek budowania i utrzymania publicznych szaletów. A tych po prostu w mieście nie ma.
Jeszcze sześć lat temu w Częstochowie było jedenaście publicznych toalet. Ich utrzymanie kosztowało rocznie ponad 600 tys. zł, przy wpływach nieprzekraczających 200 tys. zł.
Postanowiono więc zamykać miejskie szalety. Po zamknięciu publicznej toalety na placu Daszyńskiego (nie przewiduje się jej remontu i otwarcia) i zlikwidowaniu szaletu na placu Biegań-skiego, w alei NMP nie ma ani jednej toalety.
Każda z kolejnych ekip rządzących przyczyniła się do powstania tego wstydliwego problemu.
Narzekali na niego właściciele kamienic położonych w alejach, którzy po każdym weekendzie musieli sprzątać bramy, a nawet korytarze.
Władze miasta długo szły w zaparte i zamiast postawić szalet, wysyłały turystów do pobliskich pubów, kawiarni i restauracji. Nic dziwnego, że po jakimś czasie ich właściciele wywiesili karteczki z informacją "Toaleta bezpłatna tylko dla klientów". Szybko upadł pomysł, aby toaletę wybudował sponsor. Dla wszystkich firm posiadanie własnego szaletu było wątpliwą reklamą.
Dopiero niedawno to zadanie zdecydowano się powierzyć częstochowskiej Oczyszczalni Ścieków, która chce jak najszybciej postawić trzy kioski.
Będą one miały z jednej strony samoobsługowe, samoczyszczące się kabiny WC. W drugiej części można będzie kupić gazety, bilety komunikacji miejskiej, papierosy, słodycze. Takie kioski znajdują się już w kilku europejskich miastach. O tym, gdzie dokładnie one staną zdecydują miejscy urbaniści.
Dziś z całorocznych toalet został tylko szalet w pod-jasnogórskim parku Staszica. Szalet jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych, także na wózkach.
CZĘSTOCHOWA SZALETY
Za skorzystanie z kabiny lub pisuaru płaci się złotówkę. Za prysznic w kabinie 5 zł, ale trzeba mieć własne mydło i ręcznik.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?