Kamienica przy 3 Maja. Mieszkańcy muszą ją opuścić
- Strażacy wpompowali tam hektolitry wody, potem zamurowano okna i drzwi i tak pozostawiono. Trudno się dziwić, że ta część w końcu uległa zniszczeniu. Przez zaniedbania zarządcy, teraz my musimy się wyprowadzić. Zapewne komuś ten teren może wydawać się atrakcyjny. W końcu leży przy samym parku pod-jasnogórskim - zauważa pani Irena.
Jak mówi konserwator zabytków, Aleksandra Jani-kowska-Perczak, kamienica nie jest wpisana do rejestru zabytków, nie leży też w obszarze chronionym.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ZGM nie może porozumieć się ze spadkobiercami, a skoro kamienica jest własnością prywatną, to zarządca nie wykonuje od lat żadnych poważnych napraw, chyba, że, jak mówią mieszkańcy, coś zagraża zdrowiu lub życiu ludzi.
Zarządca ma twardy orzech do zgryzienia. Nie może inwestować w kamienicę, nie ma też aktualnie funduszy na jej rozebranie. Czy do tego dojdzie - zdecyduje specjalna ekspertyza zarządzona przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Do tego czasu, ze względów bezpieczeństwa wszyscy mieszkańcy muszą opuścić kamienicę. Pani Irena była już w lokalu przy ul. Piłsudskiego, ale ze względu na zły stan zdrowia syna, musiała opuścić przyznane jej na 6 miesięcy jednopokojowe mieszkanie (w kamienicy ma ich trzy). Wróciła na 3 Maja i czeka, co będzie dalej. Teraz kamienica zostanie zabezpieczona, jednak i z tym są problemy, bo belki podtrzymujące mur, jeżeli projekt nie zostanie zmieniony, zatarasują wjazd na zaplecze działających tu restauracji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?