Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domy dziecka Zamkną domy małego dziecka

Janusz Strzelczyk
Domy dziecka Zamkną domy małego dziecka Dzieci poniżej 10. roku życia nie powinny przebywać w publicznych placówkach opieki nad dziećmi, czyli w tradycyjnych domach dziecka - taką ustawę przyjął w 2012 roku parlament i dał samorządom 4 lata (do 1 stycznia 2016 roku) na uregulowanie tych spraw.

Domy dziecka Zamkną domy małego dziecka

Oznacza to, że do końca 2015 roku wszystkie małe dzieci powinny trafić do rodzin zastępczych albo rodzinnych domów dziecka. - To jest termin nierealny - uważa Katarzyna Buchajczuk, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Częstochowie. - Nie ma tylu rodzin zastępczych, rodzinnych domów dziecka, aby mogły do nich trafić małe dzieci. A tych dzieci przybywa, coraz więcej jest pozostawianych w szpitalach. Rodzin zastępczych tak szybko nie przybywa.
Na dodatek ustawa zabrania tworzenia od 2012 roku nowych placówek publicznych dla dzieci poniżej 10. roku życia.
- Szukamy miejsca dla takich dzieci z naszego powiatu w istniejących jeszcze takich placówkach, które powstały przed 2012 rokiem w Polsce - dodaje Katarzyna Buchajczuk.
Niepewna przyszłość
W samej Częstochowie, która jest powiatem grodzkim, działa Dom Małych Dzieci im. Edmunda Bojanowskiego, prowadzony przez siostry służebniczki. Mimo że z tej placówki mali podopieczni trafiają do rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka, jest zawsze komplet 50 maluchów (tzn. tyle, ile jest miejsc).
- Nie wiem, co z nami będzie po 1 stycznia 2016 roku, skoro według tej ustawy dzieci do 10. roku życia nie mogą przebywać w takich placówkach jak nasza. Co stanie się z dziećmi? - martwi się siostra Joanna Rękas, dyrektorka Domu Małych Dzieci.
W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej też jeszcze nie wiedzą, co będzie z Domem Małych Dzieci.
- Pod sam koniec ub.r. powstały w Częstochowie dwa nowe rodzinne domy dziecka - mówi Maciej Hasik, rzecznik prasowy MOPS-u. - Obecnie prowadzone są kwalifikacje i szkolenia dla kolejnych zainteresowanych, potencjalnych rodziców zastępczych, ale potrzebna jest promocja, którą też prowadzimy.
Jak w Europie Wschodniej
W samej Częstochowie w rodzinach zastępczych i w rodzinnych domach dziecka przebywa 391 dzieci, w placówkach funkcjonujących w ramach pieczy zastępczej 181 dzieci. W powiecie ziemskim częstochowskim w 124 rodzinach zastępczych jest 170 dzieci. 91 przebywa w publicznych domach dziecka w Chorzenicach i Blachowni.
W woj. śląskim wg ostatnich pełnych danych na koniec 2012 r. w 5591 rodzinach zastępczych przebywało 7134 dzieci, w 26 rodzinnych domach dziecka 164, a w 88 instytucjonalnych, publicznych domach dziecka 2517.
W Polsce, wg fundacji Sunrise Dzieciom zarejestrowanych jest 3075 różnego rodzaju placówek opiekuńczych o charakterze domu dziecka, w których przebywa i korzysta z pomocy 151 373 dzieci.
W ostatnich latach trafia do nich coraz więcej maluchów, m.in. rodziców wyjeżdżających do pracy na Zachód. Bidule, jak się mówi o publicznych domach dziecka, działają właściwie już tylko w Europie Wscho-dniej.
Na Zachodzie nie ma ich od lat. W Austrii już w latach 50. XX wieku budowano wioski dziecięce. Zatrudniano kobiety, które opiekowały się własnymi dziećmi i sierotami.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto