Przypomnijmy, Adedeji z Nigerii domagał się zwrotu 6550 euro, które wpłacił na poczet studiów na Akademii Polonijnej. Nie mógł ich jednak podjąć, ponieważ nie otrzymał wizy edukacyjnej w Polsce. - Nigdy nie zostałem studentem, dlatego należy mi się zwrot pieniędzy - tłumaczył Akintayo.
Uczelnia tłumaczyła, że wywiązała się z podpisanej umowy i deklarowała, iż może oddać część pieniędzy (3000 euro za jeden rok nauki), jeżeli Nigeryjczyk podpisze rezygnację ze studiów.
Ponieważ obydwie strony nie mogły się porozumieć, mediacji podjął się poseł John Godson, który dzisiaj przyjechał do Częstochowy. Jak udało się nam dowiedzieć, dzisiaj prawdopodobnie dojdzie do zawarcia porozumienia. Akintayo ma otrzymać 6 tysięcy euro (550 euro to koszty operacyjne poniesione przez uczelnię), które w ciągu pięciu dni mają trafić na konto Instytutu Afrykańskiego.
Dodatkowo w zawartym porozumienie Nigeryjczyk zobowiązuje się do przeproszenia uczelni. - Jej wizerunek ucierpiał z powodu protestu - tłumaczy dr Piotr Lisowski, który reprezentował Akademię Polonijną przed dziennikarzami. Uczelni chodziło głównie o film, który został nagrany w piątek i opublikowany przez jednego z internautów na YouTube.
Dr Piotr Lisowski dodawał, że od początku był zwolennikiem "polubownego i cywilizacyjnego" sposobu rozwiązania konfliktu. Wyraził także ubolewanie, że na tragedii biednego studenta kapitał polityczny chciały ugrać ugrupowania, które walczą z kościołem. Na koniec stwierdził, że obraz przekazany przez niektóre media w tej sprawie został zmanipulowany, w związku z tym Akademia Polonijna rozważy wystąpienie na drogę sądową.
AKTUALIZACJA
Nasze wcześniejsze ustalenia potwierdziły się. Student z Nigerii podpisał porozumienie z Akademią Polonijną. Otrzyma zwrot 6 tysięcy euro. Adedeji Sunday Akintayo przeprosił uczelnię za szkodzenie jej wizerunkowi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?