Tymczasem mieszkańcy okolic gdzie jest największe natężenie hałasu czekają na kolejne bariery dźwiękochłonne.
Mieszkańcy bloków przy ulicy Sosnowej przy trasie DK1 i przy ulicach św. Rocha i Głównej w Częstochowie jeszcze długo poczekają na ekrany dźwiękochłonne. Choć hałas w domach tu taki, że nie słychać własnych myśli, zarządca drogi ma wymówkę.
Bariery dźwiękochłonne były budowane w Częstochowie na raty, z kilkuletnimi przerwami od 10 lat.
Ostatnie ekrany wybudowano latem 2009 roku. Potem ani metra.
W alei Wojska Polskiego, która jest częścią tranzytowej trasy DK1 w ciągu ośmiu godzin przejeżdża prawie 20 tysięcy pojazdów, w tym setki przeładowanych węglem ryczących ciężarówek.
Hałas nie spada tam poniżej 78 dB, w godzinach szczytu poziom maksymalny zbliża się do 98 dB. Podobne natężenie hałasu jest w centrum miasta.
Aleją Armii Krajowej codziennie przejeżdżają tysiące samochodów. Hałas komunikacyjny doskwiera mieszkańcom domów przy al. Jana Pawła II, ulicy św. Rocha. W tej części miasta nie ma planów ustawiania ekranów. Dla przeciętnego, zdrowego człowieka hałas staje się uciążliwy przekraczając 70-80 dB. Przy natężeniu powyżej 85 dB przytępia słuch.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?