Do takiego barbarzyństwa nie dojdzie. Nie dopuszczą do tego miasto i konserwator zabytków.
- Wizytujemy Dom Księcia - mówi Aleksandra Janikowska -Perczak, dyrektor częstochowskiej Delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Budynek jest w złym stanie technicznym , ale w Urzędzie Miasta przygotowano dokumentację renowacji Domu Księcia, do której wnieśliśmy uwagi.
- Nie ma planów zburzenia Domu Księcia - zapewnia Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.
Ratunkiem dla Domu Księcia byłby inwestor z milionami. Potrzeba co najmniej 40 mln zł. Nie mógłby jednak robić co chce. Budynek nie jest wprawdzie wpisany do rejestru zabytków, ale jest pod nadzorem konserwatora zabytków i każdy remont musi być z nim konsultowany.
To może odstraszać inwestorów. Był nawet zainteresowany włożeniem milionów w Dom Księcia, ale chciał zostawić tylko fasadę od strony al. Wyzwolenia i ul. Sobieskiego. Konserwator nigdy się na coś takiego nie zgodzi. Do rejestru zabytków można wpisać budynek na wniosek miasta, albo może to zrobić wojewódzki konserwator zabytków. Gdyby Dom Księcia był w rejestrze wówczas zostałaby otwarta ścieżka do starania się o dotacje na ratowanie zabytków. Jednak podstawą jest wkład własny inwestora. W Częstochowie są przykłady, że miasto remontowało zabytki. W 2007 r. oddano do użytku wyremontowaną za 15 mln zl dużo mniejszą od Domu Księcia Kamienicę Kupiecką na rogu II Alei i al. Kościuszki. Mieszczą się tam różne instytucje, apteka, banki. Dom Księcia mógłby być luksusowym hotelem, z częścią handlową na parterze. Albo stylową galerią handlową. Ale potrzeba na to nie tylko pomysłu, ale milionów złotych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?