Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za jazdę na gapę na listę dłużników

Janusz Strzelczyk
janusz strzelczyk
Częstochowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zdecydowało się na kolejny krok w walce z gapowiczami. Tym razem długi pasażerów bez biletu pojawiły się na internetowej giełdzie długów. W sieci znalazły się wystawione na sprzedaż wierzytelności osób, które przyłapano za jazdę bez biletu i które nie uregulowały na rzecz MPK kar umownych.

- Na razie testujemy ten sposób ściągania długów - mówi Andrzej Głuch, kierownik Oddziału Obsługi Pasażera w MPK. - Współpracujemy z firmą, która tym się zajmuje od strony technicznej. Na początek są to długi z grudnia ub.r. i dotyczą ponad tysiąca osób.
Firma windykacyjna w lutym wysłała zawiadomienia o karach za jazdę bez biletu do dłużników z grudnia, informując, że trafią do internetu, jeśli nie uregulują długu.
I są już efekty. Do MPK dzwonią gapowicze prosząc o dokładne podanie konta bankowego częstochowskiego przewoźnika, aby wpłacić pieniądze.
Jeśli tego nie zrobią, ich dług trafia do sieci, na sprzedaż. Niemal wszystkie wierzytelności z grudnia ub.r., które trafiają do internetu, to 241,50 zł, Jest to 240 zł kary za jazdę bez biletu i koszty manipulacyjne.
Ale są też rekordziści, którzy kilka razy byli spisywani za jazdę na gapę. Dłużnik, którego dane znajdą się na giełdzie intenetowej, może spodziewać się, że w szybkim tempie o jego problemach z płatnościami dowie się wiele osób i instytucji. Tym samym straci na wiarygodności. Nie będzie mógł zaciągać kredytów bankowych i pożyczek, korzystać z usług telekomunikacyjnych, umów abonenckich telewizji kablowych, a także kupować przedmiotów na raty. Wystawianie informacji o zadłużeniu konkretnej osoby w internecie jest zgodne z prawem.
Według Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, dłużnik musi liczyć się z tym, że przy opóźnieniu spłaty zobowiązania, jego prawo do prywatności może zostać ograniczone ze względu na dochodzenie przez wierzyciela należnych mu kwot.
W przeciwnym razie mogłoby dojść do sytuacji, w której dłużnik - powołując się na prawo do ochrony danych osobowych - skutecznie uchylałby się od spoczywającego na nim obowiązku spełnienia świadczenia i w konsekwencji ograniczyłby prawo wierzyciela do uzyskania należnej za-płaty.
W ub.r. częstochowski przewoźnik wystawił na przetarg długi na ponad 10 mln zł, z lat 2006-2010. Nieściągalne dla przedsiębiorstwa.
Zostały kupione przez firmę windykacyjną za 120 tys. zł. MPK ma prawo pozwać dłużników do sądu.
Za jazdę bez biletu grozi 30 dni aresztu lub 5 tys. złotych kary grzywny. Kontrolerzy w częstochowskim MPK łapią rocznie ponad 25 tysięcy gapowiczów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto