Do komisariatu I w Częstochowie zgłosił się właściciel jednego z komisów, który oświadczył, że ktoś ukradł mu telefon. Policjanci wspólnie w pokrzywdzonym odtworzyli cały przebieg zdarzenia i wtedy okazało się, że kradzieży mogły dokonać dwie kobiety, które sprzedały w komisie zegar ścienny. Śledczy bardzo szybko ustalili ich pełne dane. Okazało się, że to matka z córką, obie są mieszkankami Kalisza, a skradzionego telefonu pozbyły się już w jednym z lombardów. Stróże prawa jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzane o kradzież kobiety. Obie były agresywne, a badanie wykazało, że znajdują się też pod silnym wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszały zarzuty dokonania kradzieży. Telefon, który padł ich łupem, wrócił już do swojego właściciela. Teraz o dalszym losie podejrzanych zadecyduje prokurator i sąd.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?