Nic nie zagraża bezpośrednio funkcjonowaniu szkół, a jednak w przeddzień otwarcia nowego roku szkolnego pracowników oświaty trapi ogromna niepewność co do warunków pracy i płacy oraz organizacji nauczania.
Najgorsza jest niepewność spowodowana niedostatkiem pieniędzy, który sprawił, że szkoły nie wykonały większych remontów, z wyjątkiem prac absolutnie koniecznych.
- Sprzątamy klasy, aby zacząć rok szkolny. Wskazana byłaby jeszcze wymiana okien, ale nie mamy na to środków - martwi się Wioletta Bielecka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 54.
Pieniędzy nie ma na środki dydaktyczne, a przecież reforma wprowadziła w szkołach średnich profil akademicki.
- Nie można go realizować dysponując skromnymi środkami dydaktycznymi. Konieczny byłby zakup dodatkowego wyposażenia i podstawowych kompendiów. Na to jednak nie ma pieniędzy - mówi Grażyna Kołakowska, dyrektor I Społecznego LO.
Niepewność dotyczy także płac. Jeszcze nie wypłacono w szkołach podwyżek za połowę roku 2001, a już politycy myślą o cięciach oszczędnościowych. Zmiana w Karcie Nauczyciela już kosztuje każdego pedagoga kilkadziesiąt złotych miesięcznie, a proponuje się np. zamrożenie wynagrodzeń na 3 lata. Nie jest pewny także plan zajęć. Czwarta godzina wychowania fizycznego, wprowadzona niedawno do siatki godzin, ma teraz odpaść. A tych 4 godzin w miesiącu może zabraknąć komuś do pełnego etatu.
- W szkołach ponadgimnazjalnych 17 i 18 września będzie przeprowadzony próbny egzamin wewnętrznej Nowej Matury. Tymczasem politycy opozycji zapowiadają, że po sukcesie wyborczym wrócą do starej formy egzaminu dojrzałości. Nie wiemy na czym stoimy - zżyma się Dariusz Borkowski, wicedyrektor II LO im. R. Traugutta.
Niepokoi to najlepsze szkoły, które poczyniły na czas wszystkie przygotowania oraz uczniów z klas maturalnych. Natomiast szkoły w mniejszych ośrodkach obawiają się, co będzie gdy jednak Nowa Matura wejdzie w życie. Nie daje spokoju nauczycielom także nadmierna biurokracja. Awans zawodowy uzyskuje się obecnie wzmożoną aktywnością, udowadnianą bezlikiem zaświadczeń, omówień prasowych, publikacji i zdjęć. Coraz więcej jest nauczycieli mianowanych i wkrótce wzrośnie liczba dyplomowanych. Nie poprawi się więc sytuacja nauczyciela na rynku pracy.
Zwłaszcza, że następna ekipa rządowa może podyktuje nowe hierarchie, rzucając obecne do kosza. I znów rozpocznie się wyścig za wciąż uciekającą kiełbasą.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?