- W październiku ub.r. kierowca opla astra potrącił na przejściu dla pieszych czteroosobową rodzinę - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
35-letni ojciec, 31-letnia matka oraz ich dwie córeczki w wieku 9 lat i jednego roku odwieziono do szpitala. Ojciec zmarł w szpitalu. To on, w ostatniej chwili odepchnął swoje dzieci, ratując im życie . W śledztwie ustalono, że kierowca opla jechał z prędkością 60 km na godzinę prawym pasem ruchu. Kiedy zobaczył przed sobą samochody ciężarowe zjechał na lewy pas, aby je wyprzedzić. Ciężarówki zaczęły zwalniać przed przejściem dla pieszych, przy którym pojawili się przechodnie. Nie zrobił tego kierowca opla i doszło do tragedii. Julianowi T. grozi do 8 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?