Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policzą głosy elektronicznie (fot)

janusz strzelczyk
janusz strzelczyk
Częstochowscy radni będą mieć elektroniczny system głosowania. Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk zdecydował się jednak na zakup urządzenia, wykonując uchwałę w tej sprawie. Jeszcze niedawno prezydent mówił, że nie może zakupić systemu, bo w budżecie na ten cel jest tylko 40 tys. zł, a tymczasem na taki system, jakiego chcą radni, potrzeba 100 tys. zł. Nieoczekiwanie wydano na system tylko 16 tysięcy złotych.

Ale to nie jest to, czego oczekiwała większość radnych. Praktycznie jest to tylko maszynka do zliczania głosów, która nie rejestruje, kto jak głosował.

Jest to laptop i 28 pilotów (dla każdego radnego) z przyciskami do głosowania. Do systemu zostaną dołączone dwa monitory, na których tylko prowadzący obrady przewodniczący i jego zastępcy będą mogli zobaczyć, jak kto głosował. Radni z opozycji nie kryją rozczarowania takim system elektronicznego głosowania.

- Przewodniczący Rady Miasta Zdzisław Wolski dwukrotnie pytał wszystkie kluby radnych, jaki chcą mieć system elektronicznego głosowania - mówi Artur Gawroński z klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Odpowiadaliśmy, że powinien to być system rejestrujący imienne głosowanie. Byłem na trzech spotkaniach z przedstawicielami firm, które produkują takie urządzenia. System z rejestracją imiennego głosowania można kupić w cenie od 13 do 19 tysięcy złotych. Nie potrzeba więc aż 100 tysięcy złotych.

Z kolei Marcin Maranda z klubu Wspólnoty uważa, że w tej sytuacji trzeba pomyśleć o innej metodzie rejestrowania obrad rady i głosowania. - Są organizacje społeczne, które zajmują się rejestrowaniem w systemie audio-wideo obrad rady i głosowań - mówi Marcin Maranda. - Potem nagrania są udostępniane w internecie. Nam chodzi o przejrzystość naszej pracy w radzie. Dlatego chcieliśmy, aby elektroniczny system rejestrował, kto jak głosował. Wtedy instalowanie takiego systemu będzie miało sens.

Od kilku sesji obrady częstochowskiej Rady Miasta rejestruje w systemie audio-wideo nowe ugrupowanie polityczne w Częstochowie, Ruch Wolności. Nagrany materiał udostępnia w internecie. Jednak nie zawsze można z nich się dowiedzieć, kto jak zagłosował. Bywa bowiem tak, że radni nie głosują ze swojego miejsca w ławach rady, ale z innego miejsca w sali sesyjnej, którego nie rejestruje kamera.

- W budżecie miasta na rok 2012 zarezerwowano na zakup urządzenia 40 tys. zł. Kupno takiego urządzenia, o jakim mówiła część radnych kosztowałoby nie mniej niż 100 tys. zł - wyjaśnia Sylwia Bielecka z Biura Prasowego Urzędu Miasta. - Kupiliśmy więc sprzęt w cenie możliwej do zaakceptowania. Zaoszczędzone pieniądze zostaną przeznaczone na tak wiele razy postulowany i bardzo potrzebny zakup schodołazu do Urzędu Stanu Cywilnego; tak, by osoby niepełnosprawne miały tam łatwiejszy dostęp.

Nie wszyscy radni są przekonani o konieczności instalowania elektronicznego systemu głosowania. Ryszard Szczuka z klubu radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie krył, że "maszynka" nie jest najważniejszą potrzebą do funkcjonowania Rady Miasta. Radny uważa, że nie wolno straszyć radnych rejestracją imiennego głosowania. Jego zdaniem to powinno być tylko urządzenie, które ma pomóc radnym .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto