Starszy sierżant Mateusz Kępka wracał wczoraj po służbie do domu, gdy na ulicy Mstowskiej w Olsztynie zauważył jadący "zygzakiem" pojazd. Kierujący seatem nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy. Najpierw najechał na krawężnik, a następnie na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu.
Policjant zajechał drogę seatowi i po zatrzymaniu pojazdu wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając kontynuowanie jazdy kierującemu. Za kierownicą seata siedział 38-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Jego zachowanie nie budziło wątpliwości, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to wykonane przez patrol policji z Olsztyna badanie.
38-latek był kompletnie pijany. Miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Z uwagi na stan upojenia, w jakim się znajdował, nie usłyszał wczoraj zarzutów. Dzisiaj zostaną z nim wykonane czynności procesowe. Oprócz wysokiej grzywny i zatrzymania prawa jazdy grozi mu też do 2 lat pozbawienia wolności.
Kierowco, bądź świadomy konsekwencji prawnych:
- Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.
- W sytuacji, gdy nietrzeźwy kierowca spowoduje wypadek, którego skutkiem jest śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, sąd może wymierzyć mu karę nawet 12 lat więzienia.
- Ponadto sąd może orzec co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- Osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć również z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Sąd obligatoryjnie nakłada na takiego kierowcę świadczenie pieniężne w wysokości od 5 000 do 60 000 złotych
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?