Obywatele Gruzji okradali kierowców na autostradzie A1 w Częstochowie. Wkrótce zasiądą na ławie oskarżonych

16 marca 2023 roku policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach prowadzili czynności w związku z powtarzającymi się kradzieżami z włamaniem do samochodów na parkingach przy autostradzie A1.

- W trakcie obserwacji parkingu MOP Starcza-Wschód zauważyli volkswagena passata, którego kierowca wysiadł z auta i nacisnął pilot, celem zamknięcia drzwi. W pobliżu zaparkowana była honda, w której znajdowało się dwóch mężczyzn - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Gdy kierowca wszedł do toalety, z hondy wysiadł mężczyzna, który otworzył drzwi volkswagena passata i zaczął penetrować jego wnętrze - dodaje.

Policjanci błyskawicznie wkroczyli do akcji. Zatrzymali złodziejaszka w passacie, a także mężczyznę siedzącego w hondzie. Po wylegitymowaniu ustalono, że obaj to obywatele Gruzji w wieku 42 i 40 lat.

- W trakcie przeszukania pojazdu zatrzymanych mężczyzn znaleziono urządzenie służące do blokowania sygnału pilotów samochodów. Ponadto przy jednym z Gruzinów ujawniono 0,5 grama marihuany - wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek. - W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Gruzinom zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem przedmiotów znajdujących się w pojeździe oraz jednemu z nich zarzut posiadania narkotyku w postaci marihuany. Podejrzany, który penetrował pojazd przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. Drugi z mężczyzn przyznał się do posiadania marihuany i nie przyznał się do usiłowania kradzieży - tłumaczy prokurator Tomasz Ozimek.

Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.

Obywatele Gruzji nie byli w przeszłości karani. Jeden z nich z zawodu jest ekonomistą, a drugi pracownikiem budowlanym.

Zarzucane oskarżonym przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.