Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni otworzyli kawiarnię ZDJĘCIA

Janusz Strzelczyk
Zabiegali o otwarcie swojej klubokawiarni z determinacją. Docierali do sponsorów. I udało się. W poniedziałek, 19 grudnia odbyło się uroczyste otwarcie spółdzielni socjalnej, „Jasne, że Alternatywa 21”, w której znalazły zatrudnienie osoby niepełnosprawne. W ramach spółdzielni założonej przez Fundację Oczami Brata wspólnie z miastem powstała Klubokawiarnia “Alternatywa 21”, która mieście się przy ul. Przemysłowej 14/16 (wejście od ul. Mielczarskiego 20). Jej głównym atutem jest wyjątkowa działalność kulinarna, społeczna i artystyczna. W tym miejscu kawę i ciastko podają osoby niepełnosprawne.

- Osoby, które nie raz usłyszały, że do niczego się nie nadają, że są bezużyteczne. Osoby, dla których Klubokawiarnia “Alternatywa 21” to miejsce, w którym zmieni się ich życie - mówi Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata. - Wierzymy, że to działanie może być dla nich pierwszym krokiem na swojej drodze ku samodzielności. Z budżetu miasta i prowadzonej przez fundację zbiórki zakupione zostały sprzęty kuchenne, naczynia, wyposażenie sali oraz kuchni.

Przyszli pracownicy spółdzielni wraz z członkami fundacji własnymi siłami wyburzyli ścianki działowe w lokalu oraz uprzątnęli całe pomieszczenie z gruzu i innych elementów po ostatnim właścicielu. Lokalni przedsiębiorcy przekazali materiały budowlane o wartości ok. 15 tys. zł.

Całkowity koszt remontu wyniósł ok. 65 tys. zł.

Fundacja Oczami Brata łączy ludzi, którzy chcą pomagać i tych, którzy pomocy, wsparcia potrzebują. Ale jak mówią wolontariusze fundacji, wszyscy coś dostają: ciepło, uczucie, poczucie wspólnoty.

“Znak firmowy” fundacji to Teatru Oczami Brata, który wystwił m.in. takie spektakle jak „Metro marzeń” i „Jestem kimś”.

Tworzone były wspólnie z uczestnikami zajęć w fundacji. Zapytani, co chcieliby zagrać, powiedzieli, że chcą zagrać spektakl o swoich marzeniach.

Spektakl „Jestem kimś”, to opowieść o osobach niepełnosprawnych.

Wielkim wydarzeniem zorganizowanym przez fundację był „Częstochowski Everest” Everest to przeszkody, które trzeba codziennie pokonywać i które wydają się niemożliwe do pokonania. Finałem było wejście na Złotą Górę, „Częstochowski Everest”. Uczestnicy akcji wjechali wózkami, weszli o kulach, w asyście wolontariuszy na „Częstochowski Everest”.

- Myślę, że można go potraktować metaforycznie, bo każdy z nas codziennie wspina się na swój własny Everest i pokonuje swoje problemy i przeszkody - mówiła uczestniczka wspinaczki, Katarzyna Sosnecka. - Myślę, że to jest pokazanie, że jeżeli się chce i naprawdę się robi coś w tym kierunku, można je pokonać.

Przy Fundacji Oczami Brata działa grupa wsparcia, dedykowana rodzicom i opiekunom podopiecznych fundacji. Grupę prowadzi Karina Kozioł, prezes Fundacji Forum Komunikacji i Mediacji.

Fundacja Oczami Brata, poszerzając zakres swojej działalności, otworzyła specjalistyczną Placówkę Wsparcia Dziennego, dając osobom niepełnosprawnym możliwość codziennego korzystania ze wsparcia.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto