Huta Częstochowa została sprzedana! Grupa Liberty zapłaciła 190 mln złotych

Została zawarta umowa notarialna o sprzedaży Huty Częstochowa. Umowa ma definitywny i ostateczny charakter. Przepisy prawa upadłościowego nie dopuszczają możliwości odstąpienia od tej umowy albo wycofania się inwestora w inny sposób.

Dzierżawcą huty był od 29 grudnia 2020 roku Corween Investments wchodzący w skład koncernu Liberty.

3 grudnia 2020 r. syndyk Huty Częstochowa rozwiązał dotychczasową umowę dzierżawy zawartą z Sunningwell International Polska sp. z o.o. Następnego dnia po jej rozwiązaniu rozpoczął negocjacje ze spółką Corween Investments sp. z o.o., z którą w dniu 23 grudnia 2020 r. podpisał nową umowę dzierżawy. Umowa weszła w życie 29 grudnia 2020.

Produkcja w Hucie Częstochowa została przerwana w październiku ubiegłego roku. Prace wznowiono 10 stycznia.
Były trzy przetargi na sprzedaż przedsiębiorstwa. Cena wywoławcza w trzecim przetargu - 190 mln zł była niższa niż w dwóch poprzednich. W pierwszym, który nie doszedł do skutku było to 250 mln zł a w drugim 220 mln zł.

Mimo, że spółka Sunningwell Steel Polska SA wygrała w lipcu ub.r. drugi przetarg, nie doszło do podpisania umowy. Zdaniem sądu - z jej winy.
Częstochowski sąd oddalił wniosek Sunningwell Steel Polska SA w Warszawie o zmianę regulaminu przetargu, zatwierdzonego postanowieniem sędziego-komisarza z dnia 5 czerwca 2020 r. Spóła wnioskowała o przesunięcie zapłaty na listopad 2020 roku.

Z Sunnigwelem jeszcze nie wszystko zostało załatwione. Jak bowiem informuje sędzia Dominik Bogacz, podpisanie umowy sprzedaży nie kończy jeszcze postępowania upadłościowego. W dalszej kolejności syndyk dokona stosownych obliczeń i przygotuje projekty planów podziału sum, które w toku całego postępowania wpłynęły na rachunek masy upadłości. Równolegle do tych czynności, syndyk będzie oczekiwał na rozstrzygnięcie kilku innych postępowań, w tym rozstrzygnięcie sprawy, w której Sunningwell Steel Polska S.A. (oferent, który nie przystąpił do umowy w drugim przetargu) dochodzi od niego roszczeń związanych z zatrzymanym wadium w wysokości 22 mln złotych. Wynik tego procesu będzie miał bezpośredni wpływ na stopień zaspokojenia wierzycieli w postępowaniu upadłościowym.

Huta Częstochowa została postawiona w stan upadłości w 2019 roku. Zarząd ISD, właściciel przedsiębiosrwta, złożył wniosek o upadłość ISD Polska, ISD Trade i ISD Huta Częstochowa z opcją pre-pack, czyli o tzw. upadłość przygotowaną. Pozwala to na sprzedaż wnioskującego o upadłość przedsiębiorstwa wskazanemu we wniosku nabywcy, z pominięciem uciążliwego, kosztownego i długotrwałego postępowania upadłościowego.

Huta Częstochowa już w 2005 roku była bankrutem. Jej zadłużenie trzykrotnie przekraczało wartość księgową przedsiębiorstwa. Wtedy firmę uratowała prywatyzacja, zakup przez Zjednoczenie Przemysłowe Donbasu (ISD). W 2005 roku za 1 mld 250 mln zł hutę kupił ukraiński koncern ISD, jeden z pięciu największych koncernów stalowych Ukrainy. Ok. 80 proc. jego przychodów (rocznie ok. 3 mld dolarów) pochodzi z działalności metalurgicznej.

Ukraińcy wydali poza gotówką za wykupienie akcji HSCz i spółek zależnych 438 mln zł na inwestycje, z tego 373 mln zł w pierwszych dwóch latach po przejęciu huty i ponad 800 mln zł na pakiet socjalny na 10 lat, obejmujący wszystkich pracowników. ISD zgodził się na zwrócenie 4 mln euro za niedozwoloną pomoc publiczną dla Huty Częstochowa.
W 2013 roku znów był kryzys. Nie było rynków zbytu. Właściciele huty mówili wprost: jest za dużo pracowników, co najmniej o tysiąc.
Dzięki przeprowadzeniu restrukturyzacji m.in. zatrudnienia udało się wtedy uratować przedsiębiorstwo. Odchodzący pracownicy dostawali wysokie odprawy.

Dziś w Hucie Częstochowa jest zatrudnionych około 1200 osób.