Dobrodzień: Napad na kantor. Policjant siądzie na ławie oskarżonych

Dobrodzień: napad na kantor. Policjant został oskarżony

– Jak ustalono w toku śledztwa, zgodnie z ustalonym wcześniej podziałem ról, Kamil P. miał   obserwować kantor i dać sygnał do rozpoczęcia działań przez Piotra S. i Macieja T. oraz miał przechowywać dokumenty, telefony i ubrania, które wszyscy mieli założyć po dokonaniu rozboju. Piotr S. i Maciej T. mieli natomiast dokonać napadu w kantorze – mówi prokurator Lidia Sieradzka, rzecznik opolskiej prokuratury.

Według śledczych Piotr S. i Maciej T., po wejściu do kantoru w kaskach motocyklowych na głowach, pobili pracującą tam kobietę i zmusili grożąc jej służbowym pistoletem Piotra S. do wydania kluczy do pomieszczenia kasjera. Ich łupem padły ponad 44 tys. zł oraz 300 euro. S. zatroszczył się również , by zabrać portfel należący do pokrzywdzonej, w którym znajdowały się 32 zł oraz jej dokumenty.

Dobrodzień: Napad na kantor, zatrzymano ich po pościgu

Chwilę później pracownicy sąsiedniego sklepu zaalarmowali policję, która natychmiast ruszyła na miejsce zdarzenia. Odjeżdżający na motocyklu podejrzani skierowali broń w kierunku jednego z interweniujących policjantów. Funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy w powietrze, a następnie w kierunku napastników. Uciekający mężczyźni utracili panowanie nad motocyklem i wylądowali w rowie.

Obaj zostali przetransportowani do szpitali. Jak się okazało Piotr S. oprócz obrażeń powstałych w wyniku wypadku, został równie trafiony pociskiem z policyjnej broni. Hospitalizować trzeba było również napadniętą pracownicę kantoru.

Katalog zarzutów stawianych podejrzanym jest jednak znacznie szerszy. W ocenie śledczych z Opola, Piotr S. w trakcie wykonywania policyjnych czynności na miejscu śmiertelnego wypadku, miał ukraść telefon należący do zmarłej osoby, innym razem mężczyzna miał przywłaszczyć sobie służbową radiostację.

Mimo poważnych zarzutów ciążących na Piotrze S., który wyszedł już z aresztu, mężczyzna pobiera policyjną emeryturę - przeszedł na nią kilka dni po napadzie na kantor. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu w Opolu, objętym nim mężczyznom grozi do 15 lat więzienia.