Składowisko nielegalnych odpadów przy ulicy Filomatów w Częstochowie
Przypomnijmy, że od maja 2018 roku w Częstochowie przy ul. Filomatów (niedaleko Urzędu Skarbowego) w halach dawnego Wełnopolu zalegają tony niebezpiecznych substancji. Badania przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wykazały, że znajdują się tam między innymi alkohole alifatyczne, ketony i ich pochodne, węglowodory aromatyczne, w tym ksyleny, węglowodory alifatyczne, kwasy karboksylowe, estry i etery alifatyczne, aceton i etylobenzen.
W sprawie zostało wszczęte śledztwo. Zatrzymywane są kolejne osoby z tak zwanej „mafii śmieciowej". Członkowie grupy z zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowej wynajmowali hale magazynowe oraz inne nieruchomości nie płacąc czynszu i składowali na ich terenie, wbrew przepisom odpady o łącznej wadze ponad 4 500 ton, które następnie porzucali w warunkach mogących stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka lub środowiska. Jedno z takich składowisk znajduje się właśnie w Częstochowie przy ulicy Filomatów.
Pieniądze na usunięcie niebezpiecznych odpadów z Częstochowy
Do chwili obecnej nie ustalono jednoznacznie w postępowaniu karnym (prokuratorskim i sądowym) wszystkich osób odpowiedzialnych za tzw. porzucenie odpadów przy ul. Filomatów. W efekcie częstochowski samorząd został zobowiązany do zastępczego usunięcia ich po przeprowadzeniu stosownych procedur i przy zapewnieniu montażu finansowego realizacji tego zadania.
Niedawno magistrat poinformował o zdobyciu wsparcia na ten cel na poziomie 27,4 mln zł (40% szacowanych kosztów zadania) z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Miasto złożyło analogiczny wniosek o dotację do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach (WFOŚiGW). Ten przyznał Częstochowie 10,29 mln zł (15% przewidywanych kosztów).
- Sumarycznie dotacja w wysokości 37,73 mln zł pozwoli na częściowe sfinansowanie (w formie refundacji) całej operacji usunięcia i unieszkodliwienia odpadów pozostawionych w prywatnych poprzemysłowych halach - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy magistratu. - Cześć kwoty niestety będzie musiało dołożyć miasto, ponieważ w 2019 r. na samorządy nałożono obowiązek zastępczego usuwania niebezpiecznych odpadów porzucanych w różnych miastach i gminach, co było efektem przestępczego procederu tzw. mafii śmieciowych - dodaje.
Niebezpieczne odpady zostaną usunięte
Jak się szacuje magistrat, całkowite koszty usunięcia zagrożeń spowodowanych przestępczą działalnością i nielegalnym składowaniem odpadów przy ul. Filomatów mogą sięgnąć 68,6 mln zł. Ostateczna kwota będzie znana po rozstrzygnięciu przetargu, który wkrótce ogłosi miejska spółka - Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne.
Miasto zapewnia, że ma zabezpieczoną w tegorocznym budżecie kwotę na rozpoczęcie procesu transportu i unieszkodliwienia odpadów. Zamierza też w tym roku wywieźć przynajmniej taką ilość odpadów, która pozwoli na sprawne przeprowadzenie załadunku i transportu kolejnych partii. Ze środków uzyskanych dotacji będzie mogło skorzystać dopiero w 2024 r. – po rozpoczęciu procesu unieszkodliwiania odpadów.
Ze względu na ilość odpadów, możliwości techniczne instalacji do unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych, jak również konieczność zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom i środowisku, proces usuwania odpadów z ul. Filomatów został zaplanowany na 4 kolejne lata. Efektem ekologicznym przedsięwzięcia będzie usunięcie z terenu miasta największego skupiska odpadów stanowiących potencjalne zagrożenie dla środowiska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?