Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Kuria "aresztowała" obrazy nieznanego twórcy? Dlaczego?

J. Strzelczyk, B. Romanek
Częstochowa: Kuria zabrała obrazy?Dlaczego cztery obrazy wystawione podczas festiwalu artystycznego ART.eria trafiły do częstochowskiej kurii? Ks. Piotr Zaborski, rzecznik kurii twierdzi, że nie wie, kto przyniósł dzieła, ale zapowiada, że kuria zapyta Urząd Miasta, dlaczego znalazły się one w III alei NMP w okresie szczytu pielgrzymkowego. Właściciele dzieł dzisiaj wysłali do kurii list z żądaniem ich zwrotu.

Częstochowa: Kuria zabrała obrazy z wystawy?

W częstochowskiej kurii biskupiej są cztery obrazy o treści religijnej, z memami o treści niereligijnej, autorstwa anonimowego artysty ukrywającego się pod pseudonimem Sztuczne Fiołki. Za te właśnie memy trafiły do kurii z alei Najświętszej Maryi Panny, gdzie były wystawiane w ramach tegorocznego festiwalu artystycznego ART.eria.

Nie spodobały się takie memy jak na obrazie Jacopa Pontormo przedstawiający dialogi. - Mario, Polacy obwołali cię swoją królową! - Kto? - No właśnie miałam nadzieję, że chociaż ty to wiesz! - Trzeba sprawdzić w Wikipedii".

W ubiegłym tygodniu do kurii zaproszono Janusza Jadczyka, dyrektora Muzeum Częstochowskiego, bo na obrazach znajdowały się oznaczenia, które wskazywały na tę instytucję jako organizatora wydarzenia. - Nie chciałbym się wypowiadać na temat tego spotkania. Proszę o sprawę pytać autorów prac - mówi dyrektor Jadczyk.

– Obrazy zniknęły w nocy, z 7 na 8 września – mówi Tomasz Kosiński, z fundacji Kulturoholizm, organizatora festiwalu ART.eria. – Dopiero w ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się, gdzie są.

Rzecznik prasowy kurii ksiądz Piotr Zaborski twierdzi, że nie wie kto przyniósł do kurii obrazy. Fundacja Kulturoholzm nie zgłosiła zniknięcia obrazów jako kradzieży na policję.

– Dzisiaj, nasza koleżanka z fundacji, Marta Frej zwróciła się pisemnie do kurii o zwrot obrazów – Tomasz Kosiński. – Uważamy, że każdy ma prawo do błądzenia. Ale to nie my pobłądziliśmy.

Festiwal ART.eria odbywa się za pieniądze miasta. Organizator festiwalu jest wyłaniany w drodze konkursu.

– Te obrazy były eksponowane na stelażach miasta, które wykorzystujemy do promowania naszej akcji „Aleje, tu się dzieje” – mówi Aleksander Wierny, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Sportu w Urzędzie Miasta Częstochowy. – Do mnie nie dotarły żadne oficjalne informacje, nawet sygnały że zdjęte obrazy obrażają uczucia religijne. Moim zdaniem nie obrażają uczuć religijnych.

Sztuczne Fiołki pojawiły się na Facebooku kilka miesięcy temu jako „sztuczno-historyczny magazyn komiczno-tragiczny”. Autor wykorzystuje w swoich memach znane dzieła sztuki, dorysowując na nich komiksowe dymki. Treści nawiązują do aktualnych wydarzeń społecznych, politycznych, obyczajowych, kulturowych.

Sztuczne Fiolki to wprawdzie autor anonimowy, ale jednak wiadomo, że pochodzi z Białegostoku. W anonimowym, radiowym wywiadzie powiedział, że w jego twórczości funkcja edukacyjna jest wtórna. Przyznaje, że nie wszystkie obrazy, które wykorzystuje mają dużą wartość artystyczną, ale pasują do jego narracji.

Częstochowa: Kuria wyda oświadczenie jeszcze dzisiaj

W sprawie obrazów rozmawialiśmy z rzecznikiem prasowym częstochowskiej kurii, ks. Piotrem Zaborskim. Udzielił nam obszernych wyjaśnień i poprosił o autoryzację wypowiedzi. Ostatecznie nie zostały one autoryzowane, ponieważ ks. Zaborski umieścił na stronie internetowej kurii oficjalne oświadczenie, twierdząc, że nie będzie udzielał dodatkowych informacji. Oto jego fragment:

"Kościół częstochowski nie zajmował dotychczas żadnego stanowiska odnośnie wystawy ART.eria i nie „aresztował” żadnych obrazów. (...)W niedzielę 15 września osoby, które poczuły się urażone treściami umieszczonymi na obrazach przyniosły je do Kurii i pozostawiły. Pracownicy odbierający je nie mieli wiedzy, że są one częścią jakiejś wystawy.
Ponieważ na tylnej części obrazów widniało nazwisko dyrektora Muzeum Częstochowskiego, został on poinformowany o niniejszych pracach. Dyrektor wyraził chęć ich zobaczenia. I tak się stało. Nie potrafił jednak wskazać właściciela. Nie zabrał też prac. Obrazy ciągle pozostają do odebrania w siedzibie Kurii. Do tej pory nikt po nie się nie zgłosił."

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto