27 Pułk Piechoty i 7 Dywizja ZDJĘCIA historyczne

Szlak zaczyna się na placu Biegańskiego. W poniedziałek przy Odwachu odsłonięto tablicę informującą o przebiegu szlaku i wydarzeniach, które rozegrały się w pierwszych dniach września 1939 r. Tablica jest jednocześnie stojakiem rowerowym. - Chcieliśmy połączyć funkcję użytkową i informacyjną - mówi Rafał Piotrowski, współpomysłodawca szlaku, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych.
Młodzież tej szkoły sprzątała bunkry, które są na szlaku. Na terenie miasta zachowało się 12 schronów, fragmenty linii okopów i rowów przeciwczołgowych. Z inicjatywy Stowarzyszenia Reduta Częstochowa, które dba o pamięć stacjonującej w Częstochowie 7. Dywizji Piechoty, harcerzy oraz uczniów ZST przed dwoma laty zaczęto prace przy porządkowaniu zapomnianych polskich schronów bojowych z 1939 r. Wiosną przyszłego roku szlak ma być profesjonalnie oznaczony, a w każdym z 14 punktów będą tablice z opisem. Do organizacji turystycznych i szkół ma trafić folder opisujący szlak.
Na temat 7. Dywizji Piechoty i 27. Pułku Piechoty stacjonującego w Częstochowie narosło wiele mitów, przez lata pisano czarną legendę. Dopiero od niedawna możemy poznać prawdziwą historię walk w 1939 roku częstochowskich żołnierzy. Dba o to Stowarzyszenie Reduta.
Przez lata pisano, że umocnienia obronne w Częstochowie były niewiele warte. Tymczasem jak udowadnia w swojej ostatniej książce o 7. Dywizji, Adam Kurus był to dobrze przygotowany system obronny, który sprawdził się we wrześniu 1939 roku. Systemu nie tworzono w ostatniej chwili. W marcu 1939 roku planowano i ustalano w terenie przebieg linii umocnień stałych i polowych. Do 1 września 1939 r. wybudowano 23 żelbetowe schrony bojowe i obserwacyjne (z tego 19 w Częstochowie i 4 w Lublińcu). Do tego powstała sieć zapór minowych i leśnych, liczne przeszkody z drutu kolczastego, rowy przeciwczołgowe, pola minowe okopy, rowy łącznikowe, schrony drewniano - ziemne, stanowiska artylerii, broni maszynowej, przeciwpancernej.