Zbigniew Nieradka z Aeroklubu Częstochowskiego został mistrzem Polski w klasie otwartej

Zbigniew Nieradka – zawodowy pilot samolotowy jest członkiem szybowcowej kadry narodowej. Od kilku lat należy do Aeroklubu Częstochowskiego. Ma na swoim koncie wiele sukcesów sportowych. Jest aktualnym mistrzem świata i wicemistrzem Europy w klasie 18-metrowej.

Zajmuje trzecie miejsce w światowym rankingu szybowcowym. Kilkanaście razy stawał na podium szybowcowych mistrzostw Polski. W ubiegłym roku zdobył tytuł mistrza Polski w klasie 18-metrowej oraz wicemistrza Polski w klasie otwartej. W tym roku na mistrzostwach Polski w klasie 18-metrowej rozgrywanych w maju na lotnisku Rudniki zajął dziewiąte miejsce. Nie zaliczył tych zawodów do udanych.

Przyzwyczajony do 18-metrowych nowoczesnych szybowców przez kłopoty z wypożyczeniem sprzętu przesiadł się do swojego 15-metrowego LS 8a i trochę na niego narzekał. W mistrzostwach Polski w klasie otwartej rozgrywanych w Lesznie wystartował kadrowym ASG 29, który ma rozpiętość skrzydeł 18 metrów. To szybowiec, którego Zbyszek Nieradka lubi. I leciał nim w zawodach jak burza. W pierwszej konkurencji wygrał.

W drugiej – choć wyprzedzał wszystkich na bezchmurnej – zajął drugie miejsce i stracił 90 punktów do zwycięzcy. W trzeciej konkurencji znów wygrał. W czwartej był drugi i stracił 50 punktów do jej zwycięzcy Sebastiana Kawy. Piątą konkurencję wygrał, podobnie jak szóstą, siódmą i ósmą.

– Byłem dobrze nastawiony przez większą część zawodów. A nastawienie psychiczne dużo daje – połowę, a może nawet i 70 procent sukcesu. To co tkwi w głowie, podświadomość wpływa na wyniki. A do tego pogoda mi podpasowała i miałem szczęście – komentuje jak zwykle skromny Zbigniew Nieradka i podkreśla, jak fascynujące jest szybownictwo. – Każdy lot jest inny i przez to ciekawy. Nic tak samo się nie dzieje. Szybownictwo to taka gra w szachy z przyrodą, tylko że w trójwymiarze. Za każdym razem jest inaczej, zawsze się coś zmienia.

Zbigniew Nieradka po ośmiu konkurencjach zdobył 7.600 punktów i złoty medal! Wygrał leszczyńskie zawody. Drugie miejsce w klasie otwartej i tytuł wicemistrza Polski wywalczył Janusz Centka z Aeroklubu Leszczyńskiego ze stratą 575 pkt. do zwycięzcy. Leciał na 20-metrowym szybowcu Arcus. Trzecią lokatę zdobył Sebastian Kawa z Aeroklubu Bielsko-Bialskiego na 15-metrowym szybowcu Diana 2. Uzbierał 6856 pkt.

– Bardzo cieszę się z sukcesu Zbyszka Nieradki. Tytuł mistrza Polski w klasie otwartej świadczy o jego znakomitej formie. To pilot, który wciąż potwierdza swoja wielką klasę – mówi Włodzimierz Skalik, prezes aeroklubów: Polskiego i Częstochowskiego. – Leszczyńskie zawody były ważnym etapem przygotowań do największych imprez szybowniczych w tym roku. Forma Zbyszka dobrze rokuje na start w tych zawodach – mówi Włodzimierz Skalik.

Zbyszka Nieradkę i pozostałych członków kadry narodowej m.in.: Sebastiana Kawę, Karola Staryszaka i Tomasza Rubaja czekają teraz mistrzostwa świata w USA w klasie 18-metrowej. Polscy piloci pojadą do Teksasu w drugiej połowie lipca. Zmierzą się tam z najlepszymi szybownikami świata.