Władze miasta i dyrekcja MOPS podziękowała psychologom, którzy wspierali ofiary katastrofy kolejowej

Na pierwszy plan wybijała się pomoc jakiej pracownicy OIK-u udzielili poszkodowanym przebywającym w częstochowskich szpitalach po niedawnej katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. Nieoceniona okazała się przede wszystkim pomoc psychologiczna, której poszkodowanym pasażerom feralnych pociągów udzielali w Częstochowie psychologowie pracujący w strukturach Ośrodka Interwencji Kryzysowej i jednocześnie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Izabela Bulska i Jakub Szymczyk, bo o nich mowa dostali od dyrekcji MOPS i miejskich oficjeli uroczyste podziękowania i dyplomy za wykonaną wówczas pracę.
- Jesteśmy pod wrażeniem tego, jak fachowo zaopieokowaliście się poszkodowanymi w pierwszych godzinach po przywiezieniu ich do częstochowskich szpitali -
chwaliła pracowników dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Barbara Mizera.

- W ten uroczysty sposób chcemy docenić, to jak dobrze pracowaliście w tym newralgicznym momencie. To pokazuje, że taka nadzwyczajna sytuacja jak katastrofa kolejowa was nie przerosła. Oby takich "Szczekocin" więcej w waszej karierze nie było - życzył psychologom przewodniczący Rady Miasta, Zdzisław Wolski.

Izabela Bulska i Jakub Szymczyk profesjonalnym wsparciem psychologicznym pomagali trojgu poszkodowanym osobom z katastrofy kolejowej w Szczekocinach, którzy trafili do Szpitala Miejskiego im. Rydygiera w Częstochowie oraz członkom ich rodzin, którzy towarzyszyli hospitalizowanym pasażerom.

Oprócz podziękowań i wyróżnień podczas wtorkowego spotkania wielkanocnego w siedzibie OIK-u przy ul. Rejtana zaproszeni goście mieli okazje spotkać się z podopiecznymi ośrodka i pozostałymi pracownikami.

- Jestem pod wrażeniem ciepła jakie tutaj napotykam, profesjonalizmu i tych pyszności, któymi nas tutaj dziś ugościliście - podkreśliła dyrektor częstochowskiego MOPS-u, Barbara Mizera. Pani dyrektor szczególne słowa uznania skierowała do prowadzącej Ośrodek Interwencji Kryzysowej, Marty Radzioch.