Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władysław Serafin wyrzucony z PSL. Taką decyzję podjął sąd koleżeńki

Bartłomiej Romanek
Władysław Serafin, szef Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych został wyrzucony z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Taką decyzję podjął sąd koleżeński tej partii.

Władysław Serafin godzi w dobre imię partii

Czy to oznacza koniec kariery Władysława Serafina w PSL? Niekoniecznie, bo on sam nie zamierza się poddawać i już deklaruje, że sprawę odda do sądu.

– Władysław Serafin godzi w dobre imię i wizerunek partii – tłumaczy kulisy decyzji sądu koleżeńskiego jego przewodniczący, Józef Mioduszewski.

Sąd koleżeński przychylił się do argumentacj rzecznika dyscyplinarnego PSL Franciszka Stefaniuk. – Ta decyzja jest prawomocna i ostateczna – mówi Mioduszewski.

Władysław Serafin: decyzja nieprawna, będę walczył

Tyle, że zdaniem Władysława Serafina ta decyzja jest bezprawna, dlatego zamierza odwołać się do sądu.

– Ta decyzja jest niezgodna ze statutem partii, który mówi, że nie można być ukaranym w PSL dwa razy za to samo przewinienie, a ja już dostałem upomnienie od koła PSL w Kłobucku – mówi Serafin, mając na myśli zatrzymanie przez policję w Sieradzu.

Przypomnijmy, że pędził on wtedy samochodem z prędkością 110 km/h w terenie zabudowanym, nie mając prawa jazdy, które wcześniej mu zabrano. Policjanci go nie ukarali, bo twierdzili, że zasłaniał się immunitetem.

Ostatecznie karę grzywny wymierzył mu sąd, a sam Serafin kilka tygodni później zdał egzamin na prawo jazdy.

– Skoro wtedy ukarano mnie upomnieniem, to wyrzucenie z partii jest bezprawne. Świadczy o bezsilności centrali PSL i jest dowodem na zabijanie demokracji w tej partii – dodaje Serafin, który zamierza odwołać się do sądu. Co ciekawe wcześniej śląski sąd koleżeński PSL uznał, że skoro Władysław Serafin został ukarany upomnieniem przez koło powiatowe, to nie może być z partii wyrzucony.

Przy okazji prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych wskazuje, że według najnowszej eskpertyzy prawnej, jako członek Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego posiada immunitet, chociaż w Sieradzu nie mógł go użyć, bo jechał w prywatnej sprawie.

Nad Serafinem wciąż zbierają się ciemne chmury związane z publikacją “Rzeczpospolitej”. W maju poinformowała ona, że członkowie zarządu Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych podejrzewają, że 3 mln zł dotacji dla tej organizacji przeszły przez konto Serafina.

Zdaniem dziennika kontrola ministerstwa rolnictwa potwierdziła nieprawidłowości w wykorzystaniu dotacji. Zakwestionowano 25 przelewów.

Ponadto za niezgodny z umową dotacyjną uznano wydatek ponad 607 tys. zł.

Władysław Serafin stanowczo odpiera te zarzuty, twierdząc, że posiada wszelkie dokumenty, które potwierdzają jego niewinność. Sugeruje również, że stał się elementem gierek politycznych w PSL.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto