Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Częstochowie można było zobaczyć skrzypce warte ponad 100 milionów złotych! Trwa Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wideo
od 16 lat
W Częstochowie trwa Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana. Wydarzenie zorganizowano po pięcioletniej przerwie. Podczas inauguracji można było zobaczyć skrzypce Antonio Stradivariego i Giuseppe Guarneriego del Gesù. Instrumenty są warte ponad 100 milionów złotych!

Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana na półmetku

14. Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana został zainaugurowany w piątek, 29 września. Wydarzenie zakończy się natomiast w piątek, 6 października.

- Za nami wielka inauguracja z prezentacją skrzypiec Antonio Stradivariego i Giuseppe Guarneriego del Gesù. Do Częstochowy przyjechały instrumenty warte ponad 100 milionów złotych - zauważa Adam Klocek, dyrektor Filharmonii Częstochowskiej. - Mieliśmy też piękny koncert w wykonaniu koreańsko-amerykańskiej solistki Elly Suh. Był recital wybitnego, młodego wiolonczelisty Antoniego Wrony. Został on znakomicie przyjęty przez publiczność. Dzień później wystąpił doskonały duet Mateusz Smoczyński (skrzypce) i pochodzący z Niemiec Stephan Braun (wiolonczela) - wylicza Adam Klocek.

Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana jest już na półmetku. Przez nami jeszcze dwa niezwykle interesujące koncerty.

4 października będzie należał do zespołu Vołosi. Improwizujący, żywiołowy kwintet czerpie z muzyki Karpat, ale nie stroni też od elementów bałkańskich, cygańskich, orientalnych.

- Vołosi to szczególny zespół wielkich wirtuozów muzyki klasycznej, którzy postanowili przedzierzgnąć się również w muzyków folkowych. Od wielu lat prowadzą niezwykle intensywną i pełną sukcesów karierę. Zespół określany jest mianem fenomenu muzyki folkowej. Jest niezwykle energetyczny i radosny. Pozostawia niezwykłe wrażenia - dodaje Adam Klocek.

W sali koncertowej ta formacja – mająca za sobą ponad 800 koncertów – zagra u boku Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Na finał, 6 października, z filharmonikami wystąpi Tomasz Strahl – jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiej wiolonczelistyki na świecie. Zakończenie festiwalu upłynie pod znakiem Schumanna – jedynego koncertu wiolonczelowego w dziele tego niemieckiego romantyka, a zarazem żelaznego składnika kanonu na ten instrument.

Każdy koncert festiwalu zaczyna się o godz. 19.00 Bilety są do nabycia w kasie gmachu przy ul. Wilsona 16 oraz na stronie Filharmonii.

Festiwal powrócił po pięcioletniej przerwie

Co ciekawe, od poprzedniej edycji Festiwalu Wiolinistycznego im. Bronisława Huberman - genialnego skrzypka żydowskiego pochodzenia z Częstochowy - minęło już pięć lat. Odbył się on po raz ostatni w 2018 roku. W roku wybuchu pandemii – 2020 – kolejną edycję zapowiedziano początkowo na następny rok. W 2021 roku trwała jednak jeszcze pandemia. Zmarł też nagle dyrektor festiwalu Ireneusz Kozera, przez wiele lat także dyrektor, a potem wicedyrektor Filharmonii, wielki animator i przyjaciel częstochowskiej kultury.

Zamiast na festiwal instytucja zaprosiła więc na trwający kilka miesięcy cykl koncertów wybitnych skrzypków. Z kolei rok Hubermana, czyli 2022 – 75. rocznica jego śmierci i 140. rocznica urodzin – znowu był okazją, aby słuchać w Częstochowie muzyki na instrumenty smyczkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto