Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze [ZDJĘCIA]

BR, BPJG
Kilkadziesiąt tysięcy wiernych uczestniczy w uroczystościach z okazji Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. To największa uroczystość odpustowa w jasnogórskim sanktuarium. Co roku z okazji właśnie tego święta, na Jasną Górę zdążają tysiące pieszych pielgrzymów ze wszystkich stron Polski, a także z zagranicy.

W tym roku, przed uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w dniach od 1 do 14 sierpnia, na Jasną Górę przybyły 52 piesze pielgrzymki, a w nich w sumie ok. 68 tys. osób - o kilka tysięcy więcej, niż w roku ubiegłym.

Wiernych na jasnogórskich błoniach przywitał ojciec Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów.

- W minionych dniach przeżywaliśmy wielkie narodowe rekolekcje. Tysiące pielgrzymów znaczyło swym pielgrzymim trudem polską ziemię. Nieśliśmy do Maryi Jasnogórskiej nasze radości i cierpienia, nasze rodziny, nas samych, naszą Ojczyznę. Wraz z tym pielgrzymim trudem, z wiązanką ziół i kwiatów, przynosimy Ci Matko Zielna, naszą troskę o nowość życia i przemianę serc - mówił o. Chrapkowski. - Dziś z wielką zadumą i gorącą modlitwą stajemy przed Cudownym Wizerunkiem naszej ukoronowanej Matki. I jak co roku powtarzamy tu w miejscu wielkiego zawierzenia, aby to co ziemskie, to co małe i niezgodne z Bożym prawem, z Dekalogiem, z Ewangelią, to co niszczy w nas i w naszym społeczeństwie ducha wiary, uczciwości, szacunku, odpowiedzialności za czyny i słowa, nie rozbijało jedności. Byśmy własnych pożytków zapomniawszy, starali się o odnowę w ewangelicznym duchu, potrafili dzień święty święcić, szanowali życie, wspierali tych, którzy potrzebują pomocy. A tych osób jest coraz więcej. Pamiętamy o wszystkich poszkodowanych przez tak liczne klęski żywiołowe, o chorych i cierpiących

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto