Tym razem, 2 listopada, strajk kobiet w Częstochowie przybrał bardziej zorganizowaną formę. Pojawił się samochód, na którym ustawione były głośniki, z których płynęła zagrzewająca do strajku muzyka i hasła. "Spacerowicze" przyszli z czerwonymi balonami w kształcie serca i z różnego rodzaju transparentami. Wokół placu Biegańskiego, na którym się zebrali jeździły samochody wspierające protestujących klaksonami.
Poniedziałkowy pochód ruszył Alejami w stronę kościoła św. Zygmunta, potem skręcił w ulicę Warszawską i Aleją Jana Pawła II dotarł do budynków sądów. Po drodze każde skrzyżowanie było zamykane na czas przejścia przez policję. Policja szła też pieszo całą trasę marszu. Protest przebiegał spokojnie.
Wyrok TK ws. aborcji
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dopuszczalność przerwania ciąży w przypadku ciężkiego upośledzenia lub choroby płodu jest niezgodna z Konstytucją. Oznacza to usunięcie z prawa polskiego przepisu, który na to pozwalał.
Aborcja pozostanie dopuszczalna w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia matki oraz w przypadku, kiedy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, czyli np. jest efektem gwałtu. Zgodnie z decyzją TK przypadki zagrożenia urodzeniem dziecka ciężko chorego lub bez szansy na przeżycie, są sprzeczne z Konstytucją.
Wyrok zapadł w pełnym składzie. Zdania odrębne złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski oraz Leon Kieres.
Strajk kobiet w Częstochowie ZDJĘCIA. Protestujący blokowali...
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
