Trener Jan Woś po meczu nie ukrywał, że jego zespół bardziej stracił dwa punkty niż zyskał jeden. Skra była w tym meczu zespołem lepszym i miała więcej sytuacji strzeleckich.
Najbardziej aktywnym zawodnikiem gospodarzy był Marcin Chmiest, który miał kilka okazji do zdobycia zwycięskiego gola. Niestety za każdym razem zabrakło szczęścia.
Skra z 26 punktami zajmuje piąte miejsce. Do lidera traci 7 punktów. W kolejnym meczu Skra zagra z Polonią Głubczyce, która jest najsłabszym zespołem w stawce.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?