Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek na Zawodziu w Częstochowie przed Wszystkimi Świętymi. Co można kupić? Zobaczcie ZDJĘCIA!

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
CZĘSTOCHOWA. Rynek na Zawodziu to jedno z najstarszych targowisk w Częstochowie. Od lat przyjeżdżają tutaj kupcy z całego regionu, oferując swoje towary. Niestety klientów jest coraz mniej, a większych obrotów nie powoduje nawet zbliżający się dzień Wszystkich Świętych.

Tuż przed dniem Wszystkich Świętych odwiedziliśmy jedno z największych i najstarszych targowisk w Częstochowie. Od dekad na Rynku na Zawodziu (tak zwyczajowo nazywają to miejsce częstochowianie) handel prowadzą kupcy z całego regionu, którzy zjeżdżają tutaj dwa razy w tygodniu - we wtorki i w piątki.

Na Rynku na Zawodziu przez lata można było kupić niemal wszystko, od żywego inwentarza, poprzez sprzęt RTV i AGD, chemię gospodarczą, owoce, warzywa, mięso, wędliny, a na odzieży i obuwiu skończywszy.

Dzisiaj kupców i klientów jest znacznie mniej. Żywego inwentarza nie ma ze względu na przepisy, ale trudniej również kupić sprzęt RTV i AGD czy meble. Rynek na Zawodziu powoli umiera, na co wpływ mają również remonty drogowe. Z powodu przebudowy DK 1 i modernizacji mostu na ulicy Mirowskiej dojazd na Zawodzie jest bardzo utrudniony.

- Wszystkich Świętych już za kilka dni, a klientów niewielu. Ten problem dotyka nas od lat, ale teraz z powodu remontów jest szczególnie dotkliwy. Zmieniają się czasy, zmienia się kultura kupowania. Teraz ludzie wolą galerie i centra handlowe i nie chcą marznąć na zakupach - mówi jeden z kupców.

Ludzi młodych na targowisku prawie nie ma, bo o tej porze pracują. Chętniej przychodzą seniorzy, ale także jest ich coraz mniej. Jaka przyszłość czeka kupców i Rynek na Zawodziu. Trudno prognozować, ale widok pustych stoisk i boksów nie napawa optymizmem.

Rynek na Zawodziu w Częstochowie przed Wszystkimi Świętymi. ...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto