Tradycyjnie pierwsza niedziela września na Jasnej Górze jest wielkim świętem polskich rolników, którzy przyjeżdżają do Częstochowy, by podziękować za zebrane plony i prosić o błogosławieństwo na przyszły rok. Oprócz próśb i podziękowań, przywożą na Jasną Górę dożynkowe wieńce i dary, będące owocem ich ciężkiej, całorocznej pracy. - To nie był łatwy rok, niektórym rolnikom pogoda popsuła pracę. U nas nie było źle, w kilka dni udało się pozbierać zborze. Przyjechaliśmy za to podziękować - mówi Maria Rozpondek z Mstowa.
Zdaniem arcybiskupa Józef Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, największym zagrożeniem dla współczesnego rolnictwa jest egoizm i pogoń za pieniądzem. - Problemem polskiej wsi jest dbanie o siebie. Zdrowy duchowo rolnik nigdy nie był sam, zawsze miał otwarte drzwi. Polska wieś i Ojczyzna się wyludnia. To przejaw słabnącej miłości do dziecka i do trudu pracy - mówił arcybiskup.
Uroczystej mszy św. na jasnogórskich błoniach przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?