Obrzęk twarzy, stłuczenia klatki piersiowej, ramion i szyi - to niektóre z obrażeń, jakich doznali dwaj ratownicy medyczni, którzy zostali pobici w czasie, gdy udzielali pomocy medycznej w jednym z mieszkań na ulicy Mokrej w Częstochowie. Do zdarzenia doszło 30 sierpnia, około godziny 2.00, zaraz po telefonie 10-letniego chłopca, który prosił pogotowie o pomoc dla leżącego, zakrwawionego brata. Zaraz po telefonie, ratownicy weszli do mieszkania, gdzie próbowali udzielić pomocy rannemu w rękę 19-letniemu mężczyźnie. W pewnym momencie mężczyzna i jego rok młodszy kolega zaatakowali ratowników. Kopali ich oraz uderzali po twarzy, szyi i rękach. Ta agresja spowodowała obrażenia ciała ratowników medycznych, którzy wezwali na pomoc policjantów. Mundurowi z Komisariatu IV Policji w Częstochowie zatrzymali pijanych napastników. Badanie trzeźwości wykazało u obu 1 promil alkoholu. Zatrzymani usłyszeli wczoraj zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego, za który to czyn grozi im kara więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?