Raków Częstochowa przegrał ze Stalą Mielec 0:3. Ten mecz miał duże znaczenie w walce o awans do pierwszej ligi. Stal była liderem i miała o 5 punktów więcej od trzeciego Rakowa.
Niestety po niedzielnym meczu ta różnica wzrosła do ośmiu punktów. Bramki dla gospodarzy strzelili Prokić, Sobczak i Cholewiak. Do straty pierwszej bramki mecz był wyrównany, a żadna z drużyn nie stworzyła sobie dobrej sytuacji do strzelenia gola.
Później Raków usiłował odwrócić losy meczu i częściej atakował, ale Stal umiejętnie się broniła, a na dodatek wyprowadziła dwie znakomite kontry.
Raków zagrał w Mielcu w składzie: Mielcarz - Waszkiewicz (46. Pawlusiński), Klepczyński, Cyfert (87. Radler), Rogala, Sabiłło, Kmieć, Carlinhos (53. Okińczyc), Figiel, Malinowski, Warchoł.
W sobotę o godz. 15, Raków podejmie wicelidera Wisłę Puławy i w tym meczu musi wygrać, bo kolejna strata punktów może mieć opłakane skutki. W ostatniej kolejce wszyscy bezpośredni rywale w walce o awans zdobywali punkty i odrobili straty do częstochowian.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?