Raków Częstochowa mógł wygrać wyżej!
Wygrana czerwono-niebieskich mogła być bardziej okazała, gdyby częstochowianie mieli lepiej ustawione celowniki. W pierwszej części dogodnych sytuacji nie potrafili wykorzystać Robert Brzęczek i Daniel da Silva, który po rzucie rożnym znalazł się niepilnowany na piątym metrze przed bramką strzeżoną przez Michała Leszczyńskiego, ale uderzył bardzo wysoko nad bramką. Raków kontrolował przebieg całego spotkania i nie pozwolił ekipie z Puław na zbyt wiele.
W samej końcówce do gości uśmiechnęło się szczęście, gdy w 84. minucie Wojciech Reiman pięknym wolejem ostemplował poprzeczkę, a chwilę później Leszczyński w znakomity sposób wybronił mierzone uderzenie Patryka Serafina.
Raków Częstochowa już na pozycji wicelidera!
Raków z dorobkiem dziewięciu punktów awansował na pozycję wicelidera drugiej ligi. Już w środę podopieczni Jerzego Brzęczka zmierzą się na wyjeździe z liderującym MKS-em Kluczbork, który nie dość, że nie zaznał jeszcze w tym sezonie goryczy porażki, to nie stracił nawet jednej bramki.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?