Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa - Rozwój Katowice 3:0. Adam Czerkas nie miał litości dla byłych kolegów [ZDJĘCIA

Bartłomiej Romanek
Sobota była niezwykle udanym dniem dla sympatyków Rakowa Częstochowa. Klub najpierw pochwalił się tym, że jego wychowanek, Jacek Magiera, został szkoleniowcem mistrzów Polski, a później podopieczni Marka Papszuna pewnie pokonali Rozwój Katowice 3:0.

Chociaż katowiczanie przystępowali do meczu z Rakowem jako ostatni zespół w tabeli, w Częstochowie z respektem podchodzili do drużyny Mirosława Smyły. – Nie traktowaliśmy Rozwoju jako ostatniej drużyny, bo różnice w lidze są minimalne i tak naprawdę zwycięstwo nad Rakowem dawało im bezpieczną pozycję – mówił po meczu trener Papszun.

I rzeczywiście pierwsza połowa pokazała, że katowiczanie mogą napsuć krwi faworytom. Raków miał przewagę optyczną, ale goście groźnie kontratakowali, a Grzegorz Marszalik nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Tomaszem Loską. W szeregach częstochowian widoczny był Peter Mazan, któy trzykrotnie próbował pokonać bramkarza gości strzałami z dystansu.

Obraz spotkania zmieniła dopiero bramka strzelona przed przerwą przez Adama Czerkasa. Były zawodnik Rozwoju był katem swoich byłych kolegów, bo po przerwie podwyższył wynik na 2:0. – Teraz gram dla Rakowa i sentymenty muszę odstawić na bok – mówił Czerkas.

– Adam Czerkas strzela w podobnym stylu, co u nas, życzę mu, aby awansował – mówił po meczu trener Mirosław Smyła. – Myślę, że z przeciwników, z którymi graliśmy, Raków prezentował się najlepiej pod względem jakości. Od kilku meczy gramy już lepiej. Było wiele momentów, kiedy pokazywaliśmy, że potrafimy grać, ale brakowało kropki nad i w postaci bramki.

– Podobnie, jak w Niepołomicach, mieliśmy trudności w pierwszej połowie – mówi trener Rakowa Marek Papszun. – Natomiast jesteśmy konsekwentni zespół wie co robić i jest dobrze przygotowany, stąd wzięła się nasza dominacja w drugiej połowie. Chcielibyśmy co tydzień wygrywać, bo na pewno ta radość się nam nie nudzi. W tym tygodniu musimy popracować nad tym, żeby pierwsza połowa w Stargardzie wyglądała lepiej.

RKS Raków Częstochowa - Rozwój Katowice 3:0 (1:0)
Bramki:

1:0 - Adam Czerkas 39.
2:0 - Adam Czerkas 49.
3:0 - Tomas Petrasek 61.

Kartki:
27. - Peter Mazan
45. - Piotr Malinowski
68. - Łukasz Góra
75. - Marcin Kowalski
80. - Grzegorz Gulczyński
82. - Adam Żak
90. - Lukas Duriska

Składy:
RKS Raków: Loska - Petrasek, Margol (67. Kmieć), Kowalczyk (85. Siedlik), Figiel, Mazan (80. Szymański), Czerkas (77. Płonka), Malinowski, Oziębała, Duriska, Góra.

Rozwój: Gocyk (67. Golik) - Kowalski (75. Gulczyński), Jaroszek, Kopczyk, Mielnik, Wróbel (69. Adamczyk), Sobotka, Szatan, Marszalik, Wrzesień (67. Żak), Ostaszewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto