Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polsko-białoruski gang z Częstochowy oskarżony

BM
Prokuratura oskarżyła 14, które w zamian za korzyści majątkowe ułatwiły 200 cudzoziemcom nielegalny pobyt w Polsce. Zarzucono im udział z zorganizowanej grupie przestępczej.

- Białorusini, dla których wyłudzano polskie wizy, płacili za to po 300 euro od osoby - mówi Romuald Basiński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. - To pierwsza sprawa o takiej skali w Polsce, gdzie mamy do czynienia z setkami zaproszeń. Akt oskarżenia liczy 47 stron.


Grupie przestępczej przewodziło polsko-białoruskie małżeństwo K. z Częstochowy. Przyznało się do większości zarzutów. Grozi mu 7,5 roku więzienia. - K. nie mieli żadnej gwarancji, że Białorusini ci nie są groźnymi przestępcami - twierdzi Basiński. 
K. wyłudzało od pracowników częstochowskiego oddziału Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego zaproszenia do Polski, te wykorzystywali potem cudzoziemcy do wyłudzenia długoterminowych polskich wiz pobytowych. Służyły one tzw. mrówkom do wielokrotnego przekraczania polskiej granicy, głównie w celach zarobkowych. Cudzoziemcy oszukiwali, by w polskim konsulacie otrzymać wizy na podstawie zaproszeń, uzyskanych wcześniej przez członków grupy K. Składając w częstochowskim Wydziale Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców stosowne wnioski, członkowie grupy poświadczali w nich nieprawdę, m.in. co do rzekomego zamiaru goszczenia Białorusinów i możliwości pokrycia kosztów, związanych z ich długoterminowym pobytem czy ewentualnym leczeniem.

Zapraszający Białorusinów Polacy (osoby o niskich dochodach) nie mieli w rzeczywistości ani wystarczających środków finansowych, ani warunków do przyjmowania cudzoziemców. Rekordzista chciał zaprosić najpierw 8, a potem 15 obywateli Białorusi, w nakładających się na siebie terminach, i zakwaterować ich w mieszkaniu o powierzchni ok. 25 metrów kwadratowych. Aby wprowadzić w błąd urzędników małżeństwo K. operowało pewnymi kwotami pieniędzy, które wędrowały między kontami bankowymi. Po załatwieniu formalności przez jednego zapraszającego, pieniądze przelewane były na konto kolejnej osoby, starającej się o zarejestrowanie zaproszenia. 
Proceder ułatwiania cudzoziemcom pobytu w Polsce przez grupę mieszkańców Częstochowy i Olsztyna trwał od stycznia 2010 roku do kwietnia 2011 roku, członkom grupy udało się wyłudzić zaproszenia dla 200 Białorusinów. Małżeństwo K. wyszukiwało wśród rodziny, współpracowników i znajomych osoby, które w zamian za korzyści majątkowe pomagały w oszustwach. Cudzoziemcy płacili za każde z nich ok. 300 dolarów lub euro, 150 zł trafiało do zapraszających osób. 
- Białorusini przyjeżdżali także na jeden dzień do Częstochowy i fotografowali się z oskarżonymi aby później przedstawić urzędnikom zdjęcia z pobytu - mówi dalej Basiński. 
Osobno skierowano do sądu trzy inne akty oskarżenia przeciwko pięciu osobom należącym do grupy przestępczej. Oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze, zaproponowali do roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, grzywnę i koszty sądowe. Skierowano także do białostockiego sądu akt oskarżenia przeciwko Białorusinowi, mężczyzna także chce samoukarania. - Inne dwa akty oskarżenia dotyczą dwóch Polaków, którzy nie działali w grupie K., ale postępowali w podobny sposób. Mężczyźni zostali złapani przy okazji akcji straży granicznej - dodaje Basiński. 


od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto