Pogotowie przeciwpowodziowe w Częstochowie. Są podtopienia! W Mstowie wprowadzono alarm przeciwpowodziowy

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał alerty hydrologiczne różnych stopni, w których ostrzega przed gwałtownym wzrostem stanów wody. Alarm przeciwpowodziowy został wprowadzony między innymi na terenie gminy Mstów, gdzie odnotowano bardzo wysoki stan Warty.

We wtorek (6 lutego) od godzin porannych strażacy z terenu gminy Mstów wspierani przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej z Częstochowy prowadzili działania mające na celu ograniczyć skutki podtopień. Wypompowywali wodę, a także zabezpieczali mienie między innymi za pomocą worków z piaskiem.

Na skutek silnych i długotrwałych opadów deszczu oraz przekroczenia stanów ostrzegawczych na rzece Stradomce oraz Kanale Ulgi Kucelinka, a także podwyższonymi poziomami wody w rzekach w gminach ościennych i prognozą niekorzystnych warunków pogodowych na kolejne dni, w Częstochowie wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, które obowiązuje od 6 lutego.

W związku z tym - oprócz standardowych czynności realizowanych przez Miejsko-Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (służba prezydenta i starosty działająca całodobowo) - wydziały urzędu i jednostki podległe prezydentowi podejmują dodatkowe działania wynikające z „Planu Operacyjnego ochrony przed powodzią”.

- Na częstochowskich rzekach nie doszło do przekroczenia przez wodę stanów alarmowych, w związku z czym nie ma konieczności wprowadzania alarmu powodziowego w naszym mieście. Większość lokalnych podtopień wynika z ograniczonych możliwości odprowadzania wody opadowej przez sieć kanalizacyjną - uspokaja Rafał Kusal, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM.

W związku z rozwojem sytuacji hydrologicznej oraz prognozowanymi opadami deszczu przewidywane są dalsze wzrosty stanów wody z przekroczeniami stanów alarmowych włącznie. Minionej doby na terenie województwa śląskiego straż pożarna odnotowała 128 interwencji dotyczących sytuacji atmosferycznej i hydrologicznej. Interwencje głównie dotyczyły zdarzeń związanych z wypompowaniem wód z podtopionych terenów. Takich zgłoszeń było ponad 100. Najwięcej interwencji było w Częstochowie i powiecie częstochowskim (25).

- Podtopienia lokalne występują niemal cały czas - informuje oficer dyżurny częstochowskiej straży pożarnej. - Jeździmy, monitorujemy i kontrolujemy stany rzek. Oprócz tego realizujemy zgłoszenia od mieszkańców - wypompowujemy wodę z podtopionych terenów i zabezpieczamy mienie - podsumowuje.

Strażacy na szczęście nie mają informacji o tym, aby w związku z tą sytuacją ktoś ucierpiał, bądź utracił dorobek życia.

Mimo obfitych opadów, które nawiedziły nas w ostatnich dniach, służby miejskie twierdzą, że sytuacja pozostaje stabilna. Nasze rzeki nie przekroczyły stanów alarmowych, a analizy i prognozy pogodowe wskazują, że nie powinniśmy spodziewać się gwałtownego pogorszenia sytuacji w najbliższym czasie.