Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł B. z Katowic nie został zamordowany. Mężczyzna popełnił samobójstwo

AKC
Fot. ARC NM
Paweł B. z Katowic zaginął 10 lutego br. Jego zwłoki znaleziono miesiąc później w kompleksie leśnym w Romanowie koło Częstochowy. Początkowo zakładano, że został zamordowany. Sekcja wykazała jednak, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

Paweł B. z Katowic został znaleziony miesiąc od zaginięcia 2 kilometry od przydrożnego parkingu w miejscowości Romanów pod Częstochową. Zwłoki znajdowały się w niewielkim zagłębieniu wypełnionym wodą.

- Ciało odnaleźli podczas poszukiwań policjanci. Akcja poszukiwawcza została rozpoczęta, bo na parkingu znajdował się zamknięty samochód ofiary. W poniedziałek znaleziono ciało - relacjonowaa Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Na ciele mężczyzny znajdowały się rany cięte i kłute. Obrażenia były widoczne w okolicach nadgarstków, szyi oraz klatki piersiowej. Na miejsce przybył prokurator i biegły z zakresu medycyny. Wstępne oględziny nie pozwalały jednak jednoznacznie stwierdzić, co było przyczyną śmierci katowiczanina.

Na podstawie opinii biegłego lekarza z Katedry Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach stwierdzono, że bezpośrednią przyczyną zgonu Pawła B. było wykrwawienie, wskutek doznanych licznych ran szyi, klatki piersiowej i kończyn górnych. Według biegłego opisane obrażenia powstały na skutek urazów zadanych własną ręką pokrzywdzonego. Jednocześnie ustalono, że rany mogły powstać w wyniku użycia scyzoryka, ujawnionego w pobliżu zwłok.

W toku śledztwa nie zdołano ustalić dokładnej daty śmierci Pawła B. Analiza zebranego materiału dowodowego wskazuje jednak, że do zgonu doszło prawdopodobnie w dniu zaginięcia Pawła B., tj. 10 lutego 2014 roku.

Z ustaleń poczynionych w toku postępowania wynika, że prawdopodobnymi przyczynami samobójstwa Pawła B. były problemy rodzinne oraz zawodowe.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto