Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na zamku w Olsztynie stale prowadzone są prace archeologiczne. Niedawno odsłonięto relikty dawnego muru

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach
Ruiny zamku w Olsztynie od lat są obiektem zainteresowań nie tylko turystów, czy fotografów, ale także archeologów. Prace prowadzone są tam stale. Kilka dni temu odsłonięto relikty muru wraz z pozostałościami pieca w jednej z izb.

Trochę historii

Przypomnijmy, pierwsza wzmianka o olsztyńskim zamku, wtedy identyfikowanym jako zamek w Przemiłowicach, pochodzi z 1306 roku. Wiadomo jednak, że istniał on wcześniej. W czasie potopu Szwedzi całkowicie go zrujnowali i spalili miasto. Co prawda został odbudowany, ale szybko zniszczono go po raz drugi. Po zakończeniu wojny zamek był ruiną niezdatną do użytkowania. Obiekt stracił też wartości obronne, bo rozwijała się artyleria. W efekcie okoliczna ludność zaczęła rozbierać mur i dolny zamek. Pozyskane w ten sposób materiały wykorzystywano do budowy, np. znajdującego się w pobliżu kościoła.

Obecnie ruiny warownego zamku w Olsztynie są jedną z największych atrakcji turystycznych, na stałe wpisaną w krajobraz Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Z zamku pozostały mury części mieszkalnej, fragmenty murów budynków gospodarczych, częściowo także piwnicy oraz odkryte w czasie badań archeologicznych fundamenty kuźnicy i ślady dymarek. Najbardziej charakterystycznymi elementami są jednak dwie wieże – kwadratowa i okrągła.

W latach 90. olsztyński zamek odwiedzały tłumy turystów. Było to spowodowane między innymi tym, że organizowano tam międzynarodowe pokazy pirotechniki i laserów. Gdy zawalił się fragment zamkowego muru, konserwator zabytków zakaz tego typu imprez. Ruiny zamku wciąż jednak można zwiedzać.

Obiekt badań archeologicznych

Ruiny zamku w Olsztynie od lat są obiektem zainteresowań nie tylko turystów, czy fotografów, ale także archeologów. - Badania archeologiczne w tym miejscu są prowadzone stale – przyznaje Mirosław Rymer, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach. W toku badań archeologicznych przebadano w 2015 roku teren zamku dolnego, którego dokładne rozplanowanie nie było wcześniej znane. Dzięki tym pracom udało się między innymi opisać położenie trzech filarów mostu prowadzącego od wieży bramnej do górnej części zamku oraz położenie samej wieży bramnej. W 2018 roku odkryto piec hutniczy z XV wieku oraz wiele pozostałości po obróbce metalu, głównie brązu oraz zakopany szkielet psa.

Z kolei w 2019 roku w służącej jako spiżarnia jaskini położonej na terenie zamku dolnego odkryto kilkaset krzemiennych narzędzi wykonanych przez neandertalczyków. Wśród nich były między innymi noże i zgrzebła. Z badań wynikało, że mogły mieć one nawet 40 tysięcy lat! Rok później odkryto nieznaną jaskinię oraz złożony system tuneli i szczelin.

Obecnie trwają archeologiczne prace wykopaliskowe w obrębie węzła bramnego. Kilka dni temu odsłonięto relikty muru wraz z pozostałościami pieca w jednej z izb. - To kontynuacja prowadzonych już wcześniej prac. Węzeł bramny jest dokładnie analizowany, zgodnie ze standardowymi badaniami – dodaje Mirosław Rymer.

Zamek w Olsztynie można zwiedzać codziennie od godziny 9.00 do późnych godzin wieczornych. Z naszych informacji wynika, że cały jego teren jest obecnie ogrodzony. Aby obejrzeć ruiny konieczne jest więc zakupienie biletów. Dorośli płacą 10 zł, ucząca się młodzież, emeryci i renciści 6 zł, a dzieci do lat siedmiu mają wstęp darmowy. Opłata przeznaczona jest na renowację ruin zamkowych i rozwój Wspólnoty Gruntowej Olsztyna. Osobny cennik obowiązuje na wieży widokowej – dorośli płacą 4 zł, a młodzież i emeryci 2 zł.

Co ciekawe, jedna z legend głosi, że zamek w Olsztynie posiada ponoć podziemne połączenie z klasztorem jasnogórskim, a w podziemnych rzekach można zobaczyć pływające złote kaczki…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto