Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec. Festiwal Życia w Kokotku dobiegł końca. Rzuciły pracę w Anglii i przyjechały do Lublińca. Co tu się działo?!

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Wideo
od 16 lat
To był jak dotąd największy i w odczuciu wielu uczestników najbardziej emocjonujący Festiwal Życia. Wydarzenie dobiegło końca w minioną niedzielę.

Ponad tysiąc osób na polu namiotowym przez cały tydzień, kolejne tysiące na koncertach, młodzi ludzie spowiadający się o różnych porach dnia i w różnych miejscach, niekończące się kolejki do Komunii, głębokie rozmowy, majestatyczne wschody słońca nad stawem i szalona zabawa na parkiecie – tak wyglądał zakończony w niedzielę Festiwal Życia w Kokotku.

Rzuciły pracę w Anglii, przyjechały na Festiwal Życia

Zosia i Ola skończyły studia i wyjechały do Wielkiej Brytanii. Jeszcze do niedawna pracowały w Londynie, lecz nie były z pracy tam zadowolone. Kiedy na Instagramie i TikToku zobaczyły filmiki z poprzednich edycji Festiwalu Życia, stwierdziły, że muszą tam być.

– Zwolniłam się w czwartek… – zaczęła mówić Zosia, – …a ja w piątek – dopowiedziała Ola, gdy w ostatnią noc imprezy przyszły do biura Festiwalu Życia, żeby odszukać się na zdjęciach z Biegu Festiwalowicza. – W niedzielę leciałyśmy już do Kokotka na Festiwal Życia. Nasze życie całkowicie się zmieniło, do tego ten temat: jestem czy nie jestem… Niesamowicie to do nas przemówiło – opowiadały dziewczyny, które przez cały tydzień spały w najtańszym, jednoosobowym namiocie kupionym po drodze w markecie, a wszystkie bagaże trzymały pod gołym niebem.

Już teraz Zosia i Ola planują przyjazd na przyszłoroczny Festiwal Życia. Chciałyby nawet zebrać całą grupę młodych ludzi z polskich parafii w Londynie, lecz przyznają, że wiara na emigracji znacznie różni się od tego, co spotyka się w polskich warunkach duszpasterskich. – Jeżeli nastolatkowie w ogóle chodzą do kościoła, to robią to tylko z tradycji, bo ich rodzice też chodzą. Nie widzą w tym większego sensu, nie wiedzą do końca, o co w tym chodzi. Festiwal Życia jest bardzo mocnym doświadczeniem. Zastanawiamy się, czy dla takich osób nie byłby nawet zbyt mocny – przyznają dziewczyny.

Abp Adrian Galbas do młodych: życie nie musi być nadzwyczajne, żeby było wielkie

Festiwal zakończył się uroczystą Mszą św., której przewodniczył metropolita katowicki abp Adrian Galbas. W kazaniu do młodych mówił o pokorze.

– Szkołą pokory jest relacja do mojego życia – codziennego, a często zwykłego. I przyjęcie tego, że życie nie musi być nadzwyczajne, żeby było wielkie. Że w życiu ważne są rzeczy pospolite. To, że posprzątam dom, ugotuję obiad, przygotuję się do egzaminu albo wyjdę z psem… Że przegadamy z kumpelą pół nocy nie tylko o sprawach ważnych, także o głupotach, albo że po latach wreszcie zrozumiem, jaka jest różnica między Present Simple i Present Perfect Continuous. Zwykłe rzeczy – kto o nich napisze w gazetach czy na internetowych portalach? A jednak są ważne, bo właśnie one składają się na moje życie. Moje małe-wielkie życie – przekonywał w homilii abp Galbas.

Po Mszy pole namiotowe zaczęło pustoszeć, młodzi z walizkami i plecakami rozjeżdżali się do swoich domów. Szczególnie wymowne były pożegnania – wiele zawartych w Kokotku znajomości przetrwa kolejny rok, żeby znów spotkać się na Festiwalu Życia.

Za rok Festiwal Życia od 8 do 14 lipca

A jak miniony festiwal podsumowują organizatorzy? – Nikt już chyba nie ma wątpliwości, że ten festiwal przeżyliśmy pod hasłem „Jestem”. Odkrywaliśmy tę prawdę o wielkiej miłości Boga do każdego z nas. Żeby umieć być przy drugim człowieku, trzeba najpierw pokochać samego siebie – uczyliśmy się tego od św. Jana Chrzciciela. A kiedy potrafimy być przy drugim człowieku, to naturalnie potrafimy być też przy Bogu – podsumowuje o. Tomasz Maniura, oblacki duszpasterz młodzieży i główny organizator Festiwalu Życia.

– Wielkie dzięki młodym ludziom za ten tydzień. Jest w was tyle energii i entuzjazmu, tyle dobrych pragnień… Widać, że nie chcecie kłótni i podziałów, chcecie po prostu być razem. Jesteście naprawdę piękni, jesteście dobrymi ludźmi – zwraca się do uczestników o. Tomasz Maniura.

Kolejny Festiwal Życia odbędzie się od 8 do 14 lipca 2024 roku. Przygotowania do przyszłorocznej edycji ruszą już po wakacjach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubliniec. Festiwal Życia w Kokotku dobiegł końca. Rzuciły pracę w Anglii i przyjechały do Lublińca. Co tu się działo?! - Lubliniec Nasze Miasto

Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto