Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorąco na sesji rady miasta w Częstochowie. Niepełnosprawni protestowali w urzędzie

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
- Prezydent miasta Częstochowy od pół roku nie jest w stanie podpisać dokumentu, który umożliwia uruchomienie Rodzinnego Domu Pomocy i zabezpieczenie maksymalnie na przyszły rok 150 tysięcy złotych na to, aby ten dom mógłby być dalej prowadzony - mówił Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata. Aby wyrazić swoje oburzenie społeczność osób z niepełnosprawnością pojawiła się na czwartkowej sesji rady miasta. Miejsce prezydenta i jego zastępców zajęli podopieczni fundacji. Jak całą sytuację tłumaczą włodarze? Twierdzą, że dom powstanie, ale wszystko musi zostać zrealizowane z zachowaniem odpowiednich procedur.

Spis treści

W Częstochowie powstał dom dla osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi

Przypomnijmy, w dzielnicy Błeszno w Częstochowie powstał dwukondygnacyjny dom dla osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Miejsce stworzyła Fundacja Oczami Brata.

Jego całkowity metraż wynosi 600 m2. Budynek został podzielony na dwie części - budynek rehabilitacyjny oraz budynek mieszkalny. Wewnątrz znajdziemy osiem pokoi jednoosobowych i cztery pokoje dwuosobowe. Każdy ma dostęp do łazienki. Do tego są dwa salony z kuchnią, winda, biuro fundacji oraz sale wielofunkcyjne. W domu stworzone zostały również pracownie warsztatowe i rehabilitacyjne oraz biuro fundacji.

Co ciekawe, obiekt powstał w błyskawicznym tempie - w ciągu zaledwie trzech lat. Pierwsze koparki wjechały na plac budowy 28 maja 2020 roku. Samą budowę zakończono w kwietniu 2023 roku. Przełom zimy i wiosny poświecono na wyposażenie i aranżację wnętrz. Obiekt był gotowy w maju 2023 roku.

W domu może zamieszkać 16 dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi, które ze względu na swoją niesamodzielność oraz wiek rodziców i opiekunów, nie są w stanie samodzielnie zamieszkać we własnym mieszkaniu.

Obiekt w głównej mierze powstał z darowizn i wpłat, których dokonano na rzecz Fundacji Oczami Brata. W rozpropagowanie idei Domu Oczami Brata zaangażowały się znane osoby m.in. Marta Żmuda Trzebiatowska, Borys Szyc, Agnieszka Pilaszewska, Tomasz Ciachorowski, Piotr Machalica, Barbara Bursztynowicz, Piotr Cyrwus, Olga Borys czy Jerzy Stuhr. Akcja była promowana w teatrach w całej Polsce. Koszt inwestycji wyniósł 8 milionów złotych!

W domu nikt nie może zamieszkać?

Jak na razie w domu nikt nie może zamieszkać. Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata, twierdzi, że 25 sierpnia 2023 roku złożył wniosek o utworzenie Rodzinnego Domu Pomocy w Częstochowie w Domu Oczami Brata. Sprawa jednak jego zdaniem utknęła w martwym punkcie.

- Prezydent Miasta Częstochowy doprowadził do braku możliwości uruchomienia w Częstochowie Rodzinnego Domu Pomocy od 1 stycznia 2024 roku, pomimo tego, że o sprawie wie od 4 lat! - alarmował Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata.

Społeczność Fundacji Oczami Brata jest przerażona tym faktem. Na Rodzinny Dom Pomocy czeka m.in. babcia dwóch braci z niepełnosprawnością, którym grozi rozdzielenie i umieszczenie ich w różnych domach pomocy społecznej (niekoniecznie w Częstochowie). Na ten dom czeka też mężczyzna z niepełnosprawnością intelektualną, który mieszka obecnie razem ze swoją schorowaną mamą w domu jeszcze niedawno z zapadającym się dachem... Z danych fundacji wynika, że zainteresowanych taką formą wsparcia jest ponad 40 osób.

- Brak decyzji prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka doprowadza do tego, że w Domu Oczami Brata (otwartego 19 maja 2023 roku) nie będą mogły mieszkać od nowego roku osoby z niepełnosprawnością intelektualną! Sytuacja tych osób jest tragiczna! Rodzice osób z niepełnosprawnością są zrozpaczeni, a same osoby z niepełnosprawnością są niezwykle smutne - dodał.

Protestowali podczas przedświątecznej sesji rady miasta

W czwartek, 14 grudnia 2023 roku, częstochowscy radni spotkali się na kolejnej sesji. Atmosfery przedświątecznej jednak nie było... Społeczność Fundacji Oczami Brata pojawiła się na sali sesyjnej i oczekiwała na radnych i władze miasta. Miejsce prezydenta i jego zastępców zajęli podopieczni fundacji.

- Jeżeli osoby z niepełnosprawnością nie mogą zamieszkać w naszym domu od 1 stycznia 2024 roku, to myślę, że mają prawo usiąść na miejscach prezydentów - mówił tuż przed sesją Paweł Bilski.

Zgromadzeni apelowali o uruchomienie Rodzinnego Domu Pomocy i zabezpieczenie odpowiednich środków.

- Prezydent miasta Częstochowy od pół roku nie jest w stanie podpisać dokumentu, który umożliwia uruchomienie Rodzinnego Domu Pomocy i zabezpieczenie maksymalnie na przyszły rok 150 tysięcy złotych na to, aby ten dom mógł być prowadzony - mówił Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata. - Zbudowaliśmy ten dom za osiem milionów złotych, a prezydent nie chce się zgodzić na to, aby od stycznia mogło tam zamieszkać osiem osób z niepełnosprawnością. Te osiem osób nie będzie mieć dachu nad głową w profesjonalnych warunkach, które stworzyliśmy. Prezydent wiedział od czterech lat, że budujemy taką formę wsparcia, a dziś zakrywa się różnymi unikami i nie chce podjąć decyzji. Naczelnik wydziały polityki społecznej powiedziała mi kilka dni temu, że zielone światło w mojej sprawie, zmieniło się na światło czerwone. Dlaczego? Tego nie wiem... - dodał.

Zgromadzeni żądali od prezydenta natychmiastowej decyzji o uruchomieniu Rodzinnego Domu Pomocy, a także oficjalnych przeprosin i podpisania oświadczenia, w którym prezydent miałby się zobowiązać do uruchomienia placówki.

- Oczekiwanie, abym bez procedur podpisywał oświadczenie, czy zobowiązanie jest niezgodne z prawem - mówił prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.

Powstanie pierwsza tego typu inicjatywa w mieście?

Częstochowa jak na razie nie prowadziła takiej formy wsparcia, jak Rodzinny Dom Pomocy dla swoich mieszkańców.

- Zróbmy pilotaż, udowodnię, że to ma sens. Bądźmy jedną z nielicznych gmin w Polsce, w której wprowadzi pan taką usługę - zwrócił się z apelem do prezydenta Paweł Bilski. - Wyszedłem z inicjatywą współpracy. Możemy stworzyć 8 miejsc takiego całodobowego pobytu. Budynek stoi, jest świetnie wyposażony, spełniamy warunki rozporządzenia, potrzebujemy tylko odrobinę dobrej woli - podkreślał.

Paweł Bilski mimo wszystko zamierza uruchomić Rodzinny Dom Pomocy od stycznia. W tym celu uruchomił zbiórkę - nawet podczas sesji poproszono radnych i prezydentów, żeby dołożyli się do tej inicjatywy z własnej kieszeni.

- Chcemy zebrać środki na utrzymanie tych osób przez styczeń. My i tak ten dom uruchomimy - zapowiadał Paweł Bilski.

Podczas sesji głos zabrali również rodzice osób z niepełnosprawnością.

- Niepełnosprawność jest bardzo trudna - podkreślała Anna Kukuła, która jest mamą niepełnosprawnej córki. - Rodzinny Dom Pomocy mógłby być wzorem dla całej Polski. Jako rodzice jesteśmy rozgoryczeni. Czekaliśmy na gwiazdkę... Jesteśmy matkami, które już nie mają sił i nie są w stanie zapewnić naszym dzieciom godnej opieki. Jesteśmy schorowane, walczymy o każdy dzień naszych dzieci, i własnego zdrowia. Nasze dzieci pracują na własną godność i na to, aby być kochanym... - podsumowała.

Co na to miasto?

Miasto twierdzi, że Rodzinny Dom Pomocy oczywiście powstanie, ale całe zadanie musi być realizowane zgodnie z procedurą. Podkreśla też, że nigdzie nie padła oficjalna data otwarcia tego miejsca.

- Wszyscy jesteśmy za tym, aby taki dom powstał i jest to cenna inicjatywa - podkreślał Ryszard Stefaniak, zastępca prezydenta miasta. - Fundacja złożyła wniosek do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Częstochowie. Ten rozpatrywał jego realizację, czyli utworzenia domu na bazie budynku, który wybudowała Fundacja Oczami Brata. Procedury zostały zakończone. W budżecie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zostały zabezpieczone środki finansowe na funkcjonowanie tego miejsca. Chcemy jednak, aby państwo również uczestniczyło w partycypacji tego miejsca. W latach poprzednich wojewoda w połowie listopada ogłaszał zasady konkursu naboru wniosków na takie zadania. W tym roku zrobiono to dopiero 12 grudnia, przy czym nie określono terminu ich składania. Na kolegium, 20 grudnia, będziemy o tej sprawie rozmawiać. Wystąpimy również o współfinansowanie tego domu z budżetu państwa. Dom powinien zacząć funkcjonować z końcem stycznia bądź w połowie lutego. Nie jest to zależne tylko od nas - tłumaczył zastępca prezydenta.

Ryszard Stefaniak podkreślał jednak, że nie jest z góry powiedziane, że do Rodzinnego Domu Pomocy trafią wyłącznie podopieczni Fundacji Oczami Brata.

- Będzie musiała zostać przeprowadzona procedura naboru, która jest zgodna z przepisami - zaznaczał.

Miasto podkreśla, że ma przygotowane w budżecie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Częstochowie pieniądze na funkcjonowanie tego rodzaju placówki.

- Polityka społeczna to bardzo szeroki zakres. Zależy nam więc na tym, aby miejsce było współfinansowane przez państwo. Nie chciałbym bowiem stawać przed wyborem, czy my mamy tworzyć Rodzinny Dom Pomocy, który jest bardzo potrzebny i wszyscy o tym wiemy, czy ważniejszym jest utworzenie placówki o pieczy instytucjonalnej, bo są dzieci, które powinny w tej pieczy się znaleźć, ale nie ma, gdzie ich umieścić. Na to też trzeba znaleźć miejskie pieniądze. Z tego też powodu chcemy ubiegać się o środki zewnętrzne - podsumował.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto