Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filmowcy z Radosławem Pazurą kręcą na Jasnej Górze

Beata Marciniak, Janusz Strzelczyk
Fot. BPJG / Marek Kępiński
W środę w sanktuarium jasnogórskim ostatni klaps na planie cyklu dokumentalnego "Tajemnice Jasnej Góry". Całość składać się będzie z pięciu 25-minutowych odcinków. Pierwszy z nich zobaczymy w Telewizji Polskiej w Boże Narodzenie. W postać przewodnika po sanktuarium wciela się Radosław Pazura.

- Jestem kimś, kto przybliża Jasną Górę i zgłębia jej tajemnicę - zdradził dziennikarzom aktor. - Oprócz tego, żeby się zbliżyć do tajemnicy tego miejsca, chciałem też zbliżyć się do ducha, który tutaj jest odczuwalny, i który odegrał w moim życiu dużą rolę. Chciałem też zobaczyć to od drugiej strony, czyli od strony paulinów.
"Tajemnice Jasnej Góry" to projekt, który ma za zadanie pokazać niezwykłą stronę jasnogórskiego sanktuarium. Poprzez wędrówkę śladami historii, sztuki, wiary i życia codziennego, widz odkrywać ma tajemnice związane ze wszystkimi aspektami Jasnej Góry.
Realizacja filmu o Jasnej Górze ma dla Pazury bardzo szczególne znaczenie.
- 7 lat temu miałem bardzo ciężki wypadek, i byłem na granicy: albo będę tam, po tej drugiej stronie, albo jednak wrócę do życia. I ktoś zamówił tutaj mszę, żebym wrócił do zdrowia. I to zadziałało, nagle było lepiej.

Aktor jest przekonany, że dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Jasnogórskiej. - Cały czas będąc tutaj dziękuję Maryi, że jestem - wyznaje Pazura. - Być może jestem właśnie po to, żeby poprowadzić tego typu program. To jest najważniejszy film w mojej karierze - mówi.
Scenariusz filmu powstawał dzięki uprzejmości ojców paulinów. Filmowcy kręcili bowiem sceny w miejscach, do których normalnie pielgrzymi nie mają wstępu. Np. na wstęp do biblioteki trzeba mieć specjalne zezwolenie władz klasztornych. W nocy z poniedziałku na wtorek ostatnie ujęcia mieli w Kaplicy Cudownego Obrazu i remontowanej bazylice.

- W dzień nie mogliśmy tego robić, bo nie można było zamknąć kaplicy przed pielgrzymami - wyjaśnia Michał Muzyczuk, scenarzysta. - We wtorek i środę kręcimy ostatnie ujęcia wokół klasztoru.

Film jest realizowany dla programu 2 Telewizji Polskiej.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto