Priorytetem będzie pozyskanie Rosjanina, który według naszych informacji wstępnie porozumiał się z Włókniarzem co do warunków finansowych, ale wciąż nie jest pewne, czy będzie jeździł pod Jasną Górą.
Sajfutdinowa do pozostania w Bydgoszczy namawiają działacze Polonii, ale przedstawiona przez nich oferta nie satysfakcjonuje Emila. Włókniarz przygotowuje więc na wszelki wypadek plan awaryjny - Rosjanina może zastąpić trzykrotny mistrz świata, Nicki Pedersen, który już przez dwa lata startował we Włókniarzu.
Duńczyk zgodził się na kontrakt w wysokości 1,6 miliona zł. Według naszych informacji wynika jednak, że obie strony obowiązuje dżentelmeńska umowa. Pedersen może rozmawiać z innymi klubami i zdaje sobie sprawę, że jeśli Sajfutdinow podpisze kontrakt z Włókniarzem, to sprawa będzie nieaktualna.
Włókniarz wolałby pozyskać Sajfutdinowa, który jest zawodnikiem niezwykle widowiskowym i skutecznym, a co ważne stosunkowo młodym. Pedersen jest gwarantem dużych zdobyczy punktowych, ale to typowy indywidualista i ma bardzo wysoki KSM.
Wiadomo, że we Włókniarzu pozostaną Grigorij Łaguta i Rafał Szombierski. Wcześniej dane słowo złamał Daniel Nermark. Szwed najprawdopodobniej jednak odejdzie z Włókniarza do gorzowskiej Stali.
Częstochowscy działacze uważają, że uda się im zbudować silny skład, bo zgłaszają się do nich niemal codziennie czołowi zawodnicy. Włókniarz ma opinię klubu wypłacalnego i pewnego. Poza tym KSM, który ma obowiązywać na poziomie 40 punktów zburzył koncepcję wielu polskim klubom, a na rynku pojawią się solidni zawodnicy, którzy nie zmieszczą się w czołowych drużynach.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?