Częstochowskie PO i .Nowoczesna podpisały porozumienie. Wystawią wspólnego kandydata na prezydenta miasta [ZDJĘCIA]

"Zbliżające się wybory zadecydują czy częstochowianki i częstochowianie będą nadal mieli wpływ na to co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu. Jesteśmy otwarci i zdeterminowani, by w obliczu wyzwania szukać tego co nas łączy, a nie dzieli, dlatego jesteśmy również otwarci na inne ugrupowania i ruchy miejskie.

Wierzymy, że nasza współpraca oparta na wzajemnym szacunku, idei samorządności i demokracji to droga do stabilnego rozwoju naszego regionu, która odpowie na oczekiwania wyborców. Stanowczo przeciwstawiamy się próbom centralizacji państwa i ograniczania kompetencji samorządów.

Będziemy wspierać projekty obywatelskie, prawa kobiet, walkę o czyste powietrze, działania rozwijające komunikację miejską, działania proinwestycyjne, rozwój polityki senioralnej, sportu oraz wsparcie dla młodych. Chcemy również wspierać przedsiębiorczość i intensyfikować działania na rzecz przedsiębiorców.

Deklarujemy powołanie zespołu programowego, który ma na celu wypracowanie wspólnych założeń programowych na wybory w mieście, powiatach i województwie, które będą podstawą do budowania wspólnych list. Wspólnie przygotujemy najlepszy program wyborczy dla naszej małej ojczyzny".

To treść porozumienia podpisanego przez częstochowskie .Nowoczesną i Platformę Obywatelską. Podczas konferencji, na której ją odczytano, nie padło nazwisko kandydata na prezydenta Częstochowy.

- Będziemy się starali znaleźć takiego kandydata, który będzie najlepszy i wygra te wybory. To jeszcze nie jest czas, żeby podawać konkretne nazwiska. Będziemy dążyć do tego, żeby kandydat był jeden, wspólny, bo tylko wtedy będzie mógł wygrać wybory. Rozpoczynamy radę programową, powołaliśmy zespół specjalny, który będzie przedstawiał poszczególne gałęzie programowe. Program jest najważniejszą rzeczą, która nas łączy, a to pozwoli wybrać jednego, najlepszego kandydata - powiedział Przemysław Wrona z PO.

- Reforma samorządowa była najlepiej przygotowaną reformą, która naprawdę się udała. Chcemy, żeby mieszkańcy brali udział w rządzeniu miastem. Będziemy bronić samorządności, nie chcemy żeby Warszawa decydowała jak wydawane są pieniądze mieszkańców Częstochowy i regionu. To nasz najważniejszy cel - przy zachowaniu zasad demokracji, o którą przecież musimy cały czas walczyć. To porozumienie intencyjne to sygnał dla innych ugrupowań, stowarzyszeń i ruchów miejskich, że jesteśmy otwarci na wspólne działania dla dobra mieszkańców. Tylko szeroki front opozycji może uchronić samorząd przed centralizacją - mówiła Anetta Ujma.