Większość mieszkańców, poruszających się w popołudniowym szczycie, utknęła w potężnych korkach. Utrudnienia występują w wielu częściach miasta. Swoje trzeba było - a w niektórych miejscach trzeba nadal - odstać między innymi w okolicach Ronda Trzech Krzyży, na alei Jana Pawła II, ulicy Warszawskiej, ulicy Wilsona, alei NMP, ulicy Dąbrowskiego, ulicy Nowowiejskiego, ulicy Śląskiej, ulicy Waszyngtona, ulicy Kilińskiego, alei Kościuszki, alei Wolności, ulicy Dekabrystów, alei Armii Krajowej, ulicy Nadrzecznej, ulicy Mirowskiej, alei Niepodległości, a także na ulicy Obrońców Westerplatte i ulicy Kisielewskiego.
Wzmożony ruch w centrum miasta to oczywiście efekt zamknięcie dawnej gierkówki, która była jedną z najważniejszych dróg w ruchu lokalnym. Objazd w kierunku Katowic został wyznaczony przez samo centrum miasta. Prowadzony alejami i ulicami: Jana Pawła II, Dąbrowskiego, Nowowiejskiego, Bohaterów Monte Cassino, Jagiellońską, Orkana, 11 listopada, Jesienną, Rakowską aż do alei Wojska Polskiego. Z kolei objazd w kierunku Warszawy wiedzie po skręcie w lewo w ul. Krakowską ulicami: Kanał Kohna, Nadrzeczna przez Rondo Trzech Krzyży do alei Jana Pawła II i węzła.
Przez centrum Częstochowy jeździ więc zdecydowanie więcej samochodów - w tym również tranzyt. Do tego trzeba dodać jeszcze, że zablokowany był również jeden pas ruchu w alejach, ponieważ firma Fortum robiła przyłącze ciepłociągu i na efekty nie trzeba było długo czekać...
Zgodnie z zapowiedziami MZD w Częstochowie nowa organizacja ruchu ma obowiązywać do późnej jesieni przyszłego roku - mogą zostać wprowadzone jedynie delikatne modyfikacje.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?