- Około 8 rano na terenie zajezdni znaleziono zwłoki motorniczego przed 50-tką. Zarządzono sekcję zwłok. Wstępne oględziny wykluczyły udział osób trzecich. - mówi Joanna Lazar, rzecznik częstochowskiej policji.
Jak udało nam się ustalić, mężczyzna przyszedł do pracy po 4 na poranną zmianę, wsiadł do swojego tramwaju i tam najprawdopodobniej zasłabł. Dopiero po trzech godzinach zorientowano się, że jego tramwaj nie wyjechał na tory. Gdy wyważono drzwi tramwaju, mężczyzna już nie żył.
Według nieoficjalnych informacji jeden z dyspozytorów ruchu częstochowskiego MPK został zawieszony.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?