Częstochowa: Rada Miasta bez przewodniczącego. Przełom w poniedziałek?

Częstochowa: Rada Miasta bez przewodniczącego. Będzie przełom?

W Radzie Miasta trwa patowa sytuacja. PiS forsuje na przewodniczącego Konrada Głębockiego, a SLD Zdzisława Wolskiego. Tyle, że żaden z nich w drugiej turze nie uzyskał bezwzględnej większości głosów. Za każdym razem na Zdzisława Wolskiego głosowało 13 radnych (SLD i PO), na Konrada Głębockiego 10 (PiS), a czterech radnych z klubu Mieszkańców Częstochowy wstrzymywało się od głosu.

"Klub radnych „Mieszkańcy Częstochowy” nie ponosi odpowiedzialności za obecną sytuację w Radzie Miasta Częstochowy, wynikającą z braku możliwości wyboru Przewodniczącego Rady. Uważamy, że prace Rady Miasta uniemożliwia brak porozumienia pomiędzy największymi partiami politycznymi, czyli SLD i PiS. Zdecydowanie odcinamy się od awanturnictwa politycznego. W sprawie wyboru Przewodniczącego Rady jesteśmy zwolennikami obowiązującej przez lata tradycji. Przewodniczącym Rady Miasta Częstochowy powinien zostać kandydat największego klubu radnych z zastrzeżeniem, że jest to rozwiązanie zaakceptowane przez wszystkie środowiska polityczne na zasadzie kompromisu. Jesteśmy gotowi poprzeć kandydata, który spełnia oba warunki łącznie." - poinformowali w specjalnym oświadczeniu klub Mieszkańców Częstochowy.

Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć od osób związanych ze środowiskiem PiS, w środę Mieszkańcy Częstochowy poparli PiS, ale postawili warunek, aby przewodniczącym Rady został Jerzy Nowakowski, a nie Konrad Głębocki. Mieszkańcy Częstochowy uważają, że taki wybór mógłby zostać zaakceptowany przez całą radę. Nie bez znaczenie jest fakt, że Konrad Głębocki był najsurowszym recenzentem poczynań prezydenta w poprzedniej kadencji i niektórzy mają obawy, że jego konflikt z Krzysztofem Matyjaszczykiem utrudniałby działania rady.