Częstochowa: Próba zabójstwa matki się nie udała
Do zdarzenia doszło 21 listopada ubiegłego roku w jednym z bloków w al. Pokoju. 32-letnia Agnieszka M. mieszkała tam wspólnie ze swoją matką. Kobiety nie stroniły od alkoholu, niejednokrotnie dochodziło między nimi do awantur.
– Tego dnia w mieszkaniu odbywało się spotkanie towarzyskie z udziałem kilku osób. Matka, mająca problemy z poruszaniem się, siedziała w jednym z pokojów i czekała, aż córka poda jej posiłek. W pewnej chwili między kobietami doszło do konfliktu - córka, która miała pokroić matce kotlet, podeszła i zadała kobiecie cios nożem w prawy bok, , w wyniku czego spowodowała obrażenia w postaci uszkodzenia wątroby, co skutkowało obfitym krwawieniem do jamy otrzewnowej – mówi prokurator Tomasz Ozimek, zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Biesiadnicy wezwali pogotowie, ranną udało się wówczas uratować. Jakiś czas temu kobieta jednak zmarła – w ocenie biegłych zgon nie miał związku z obrażeniami spowodowanymi przez córkę. Agnieszce M. postawiono zarzut usiłowania zabójstwa, za co nominalnie grozić jej może nawet dożywocie.
Oskarżona nie przyznaje się, twierdzi, że do zdarzenia doszło przypadkowo – jak utrzymuje przechodząc obok siedzącej matki przewróciła się i ugodziła ją. Prokuratura nie daje jednak wiary jej wersji wydarzeń. Akta sprawy zostały właśnie przekazane do sądu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?